Modowanie gier na konsolach od zawsze było nieco "kontrowersyjnym" zagadnieniem. Pecetowcy chełpili się tym, iż mogą swobodnie modyfikować zainstalowane przez siebie gry zarzucając konsolom problematyczne zamknięcie się na tego typu operacje. Okazuje się, że ci użytkownicy, którzy grają na Xboksach będą w końcu mogli czuć się na równi z graczami komputerowymi.
Microsoft co prawda jeszcze nie zapowiedział tej możliwości, ale wiele wskazuje na to, że przygotowuje się do prac związanych z włączeniem do platformy Xbox możliwości modyfikowania gier. W tym momencie gigant poszukuje Senior Program Managera, opis tego stanowiska obejmuje zapis:
You will work both within Xbox and across organizations, collaborating with UX design teams, experience teams, and service engineering teams from Xbox, first party studios, Universal Store, CELA, Policy Enforcement, and more. You will be required to provide strong leadership, contribute to the overall vision, set clear requirements, scope each phase of market release, and drive for success for our creators and enjoyment by our consumers.
Ponadto, znajduje się tam adnotacja: "unique opportunity to shape and bring to market a new set of services, tools and experiences allowing game developers to easily integrate mods into their games", co jasno wskazuje właśnie na modyfikacje dla gier.
Zobacz też: Ranking gier na Xbox 360
Pewnie pomyśleliście o takich grach jak Fallout 4, czy Skyrim, ale to tytuły, w których to Bethesda odpowiada za wprowadzenie mechanizmu modyfikacji. W tym konkretnym przypadku chodzi o stworzenie dla deweloperów kompletnego środowiska, w którym można bardzo prosto implementować modyfikacje. Obecność takiego rozwiązania zapewne spopularyzowałaby mody dla gier - nie tylko tych bezpośrednio od Bethesdy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
