Google

Modułowy smartfon Ara w przyszłym roku - Google nie odpuszcza

Jakub Szczęsny
Modułowy smartfon Ara w przyszłym roku - Google nie odpuszcza
12

Koncepcja wyszukiwarkowego giganta, gdy tylko ujrzała światło dziennie zdumiła właściwie wszystkich. Jesteśmy przyzwyczajeni raczej do gotowych rozwiązań, w których nie musimy zbytnio grzebać - ot, wyciągamy z pudełka, konfigurujemy i po prostu działa. Ara jednak niesie ze sobą szereg poważnych zale...

Koncepcja wyszukiwarkowego giganta, gdy tylko ujrzała światło dziennie zdumiła właściwie wszystkich. Jesteśmy przyzwyczajeni raczej do gotowych rozwiązań, w których nie musimy zbytnio grzebać - ot, wyciągamy z pudełka, konfigurujemy i po prostu działa. Ara jednak niesie ze sobą szereg poważnych zalet, a Google wydaje się być bardzo zdeterminowany we wprowadzeniu tego projektu na rynek.

Na początku przyszłego roku Google zorganizuje konferencje dla deweloperów, w trakcie których poinformuje grupę zainteresowanych osób o zmianach i postępie w pracach nad tym projektem. Wystąpienia będą dotyczyć także i bardzo ważnych dla projektu Ara komponentów - Google musi znaleźć poważnych partnerów, którzy będą chcieli wyprodukować dla giganta modułowe podzespoły. Google ATAP (Advanced Technologies And Projects) planuje także udostępnić wersję demonstracyjną prototypu smartfona Ara.

Najważniejszymi zaletami Ara są łatwe możliwości rozbudowy konkretnych elementów telefonu komórkowego. Klient może wybrać sobie zestaw modułów łączności smartfona z sieciami, aparat fotograficzny, dodatkowy slot na karty pamięci, większe ilości pamięci wewnętrznej, itp. Wszystko to w założeniu Google ma być proste jak zapięcie guzika w koszuli. Wyzwaniem jest także skrojenie oprogramowania w telefonie tak, by po operacji wymiany pewnych podzespołów, Android dalej działał tak jak powinien.

Ponadto, projekt Ara pozwoli na "dłuższe życie" smartfona - o ile kupując topowego smartfona z Androidem dzisiaj mamy absolutnie aktualne i potężne urządzenie, tak za rok może się okazać, że szału już nie ma - na rynku pojawił się ten, który w środku ma dużo więcej do zaoferowania. Tymczasem w ramach projektu Ara, będziemy mogli dokupić gigaherce, pamięć RAM kiedy tylko będziemy tego potrzebowali.

Wspomniane wyżej konferencje odbędą się w Mountain View 14 stycznia i tydzień później w Singapurze. Ponadto, Google chce udostępnić te wydarzenia w innych miastach na całym globie na zasadzie przekazu obrazu z centrum, w którym będzie odbywała się konferencja. Ich szeroki zasięg sugeruje nam, że Google bardzo poważnie podchodzi do tego projektu i za wszelką cenę zamierza zaskarbić sobie przychylność producentów oraz programistów.

Wedle harmonogramu Google ATAP, gigant będzie chciał wypuścić telefony Ara na rynek już w przyszłym roku. Czy to się uda - zobaczymy. Na razie nie jestem w stanie określić, czy plan Google jest realny. To okaże się na najbliższych konferencjach, które jednoznacznie odpowiedzą nam na pytanie: "W jakim etapie rozwoju jest projekt Ara".

Źródło: TheVerge

Grafika: 1, 2

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

GoogleAraproject ara