Niedawno zagrał w "Oppenheimerze", a niebawem na Netflix trafi nowy film z jego udziałem. Miałem okazję porozmawiać z Matthiasem Schweighöferem przed premierą "Misja Stone".
Nowy film Netfliksa opowiada o niemal podwójnej agentce Stone, w którą wciela się Gal Gadot. W produkcji zagrali także Jamie Dornan i Alia Bhatt, o których rolach lepiej niewiele zdradzać, natomiast Matthias Schweighöfer wciela się w speca od komputerów i sztucznej inteligencji. To kolejny raz, gdy wciela się w swego rodzaju eksperta, po tym jak otwierał sejfy w "Armii umarłych" i "Armii złodziei".
Polecamy na Geekweek: Disney Plus idzie w ślady Netflixa. Koniec współdzielenia konta
Polecamy: "Stranger Things": David Harbour zaliczył wpadkę na planie. Nie mógł powstrzymać śmiechu
Matthias Schweighöfer zagrał Wernera Heisenberga w filmie Christophera Nolana u boku Cilliana Murphy'ego, którego przedstawił mu reżyser "Misji Stone" pracujący wcześniej przy "Peaky Blinders". Jak postrzega swoją rolę Schweighöfer? W jaki sposób pracował z hologramami, które widzimy w ostatecznej wersji filmu? Czy lepiej czuje się przed kamerą, czy za kamerą? Jakie nowe projekty go czekają? Zapraszamy do wywiadu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu