Gry

Minecraft 1.21 - jedna zmiana wywróci grę do góry nogami

Krzysztof Rojek
Minecraft 1.21 - jedna zmiana wywróci grę do góry nogami
Reklama

Wiemy już wszystko o tym, co zostanie dodane do Minecrafta w wersji 1.21. Jedna zmiana jest kluczowa.

Minecraft w tym roku skończy 15 lat. Wydawać by się więc mogło, że na ten jubileusz Mojang przygotuje duży update, który będzie ucementowaniem pozycji Minecrafta jako najpopularniejszej gry na świecie. Jednocześnie - w ostatnim czasie firma miała nieco inne podejście do aktualizacji. Największa dotychczas - Cave and Cliffs - została podzielona, a ostatni - Trails and Tails - budowany był po części, gdzie nie ogłaszano wszystkiego podczas Minecraft Live, ale dodawano kolejne funkcje stopniowo.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Twierdzi, że nic nie jest prawdziwe. Żyjemy w symulowanej rzeczywistości

Dlatego też nie ma się dziwić temu, że i w tym roku zapowiedziane zmiany mogą wydawać się dosyć skąpe (na co narzekali gracze) ale nie oznacza to, że nie warto się im przyjrzeć. Jedna z nich bowiem zmieni grę na zawsze dla dużej części fanów.

Minecraft 1.21 - jakie zmiany dodano do gry?

Przede wszystkim w nowej aktualizacji zobaczymy nową, proceduralnie generowaną strukturę, nazwaną przez twórców Trial Chamber. Znajduje się pod ziemią i zbudowana jest z nowych bloków, czyli rzeźbionego kamienia i nowych rodzajów bloków miedzi. Będzie to więc świetny sposób na pozyskanie tego surowca.

Jednym z nowych bloków są też lampy miedziane, które, co ciekawe, świecą mniej wraz z postępującym poziomem oksydacji.

Wewnątrz Trial Chambers znajdziemy też nowy Trial Spawner. Ten spawnuje wybrane moby w zależności od tego ile osób wejdzie do Trail Chamber. Myślę, że może to być świetna struktura dla stworzenia nowego rodzaju mob grinderów.

Wewnątrz tej struktury znajdziemy też zupełnie nowego moba, czyli "The breeze". Jest to mob wrogi, który atakuje gracza pociskami. Jeżeli pocisk trafi, zadaje nam obrażenia, ale jeżeli nie - odpycha nas na znaczną odległość od miejsca uderzenia. Dodatkowo - pociski wchodzą w interakcję ze strukturami, mogą aktywować zapadnie czy przesuwać dźwignie.

To, co jednak przyciągnęło największą uwagę to zmiana, która jest dużo mniej zauważalna, ale która będzie miała olbrzymi wpływ na to, jak będzie wyglądała gra dla wszystkich fanów. Mowa oczywiście o nowym bloku - Crafterze, czyli Crafting Table, który pozwala na automatyzację procesu craftingu. Można do niego dostarczać i zabierać przedmioty automatycznie przez hoppery, a aktywować go można za pomocą redstonu. O coś takiego społeczność prosiła od lat.

Reklama

Wewnątrz interfejsu będzie można wybrać, jaki przedmiot ma być tworzony, tak, by nie nastąpiła jakaś pomyłka.

Na samym końcu ogłoszony został wynik Mob Vote. Mojang nie posłuchał fanów, nawet pomimo petycji na pół miliona głosów. Jak się okazało, w głosowaniu wygrał pancernik i, co tu dużo mówić, gracze nie są zachwyceni. Dużo osób uważa, że ten mob znów został wybrany "dla żartu".

Reklama

Twórcy zaznaczyli, że więcej na temat tego update'u dowiemy się w nadchodzących miesiącach, ponieważ mają dodawać conent w ciągu całego roku. Beta natomiast będzie do pobrania w najbliższych tygodniach.

Ogólnie więc zawartości dodanej do gry nie ma zbyt wiele, ale dla mnie Crafter z pewnością zrobi olbrzymią różnicę. A wy, co sądzicie o zmianach w wersji 1.21?

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama