Microsoft zaprezentował dziś trzy odświeżone komputery, nowe akcesoria oraz usprawnienia dla użytkowników Windowsa oraz przeglądarki Edge. Oto najciekawsze z nich.
Microsoft pokazał nowe urządzenia, już na starcie mają przestarzałe procesory
Microsoft Surface Studio 2+
Microsoft nie zaskoczył i nie przedstawił dziś nowego członka rodziny urządzeń Surface. Unowocześnił i poprawił za to aż trzy komputery i pokazał nowe generacje: Surface Pro 9, Surface Laptop 5 oraz Surface Studio 2+. Premiera tego ostatniego była wyczekiwana chyba najbardziej, ponieważ Microsoft nie aktualizował swojego all-in-one'a od 2018 roku. Jeśli jednak liczyliście, że firma podejdzie do temat ze świeżą głową, to będziecie rozczarowani. Pokazany dziś Surface Studio 2+ opiera się na tych samych rozwiązaniach, co poprzednik - ta sama obudowa, konstrukcja i mechanizmy opuszczania ekranu. Z jednej strony nie były tu potrzebne gigantyczne zmiany, ale jednak ich nie wprowadzono. Zaktualizowano za to wnętrze, bo w podstawce jest teraz procesor Intel® Core i7-11370H Processor - to układ 11. generacji działający w parze z nawet 32 GB pamięci RAM 1 TB na dysku SSD.
Microsoft podaje, że sprzęt jest o 50% szybszy od poprzednika i 5-krotnie szybszy od pierwszego modelu. Ale chyba nie powinien porównywać się do nich, a do konkurencji...? Nie zabrakło bardziej wydajnego układu graficznego, bo jest tu NVIDIA GeForce RTX 3060, ale w wersji laptopowej (ze względu na brak przestrzeni), wsparcie dla Thunderbolta 4 w portach USB-C, obsługę Dolby Vision i Dolby Amos. Ekran nadal mierzy 28 cali, posiada proporcje boków 3:2 i tę samą rozdzielczość 4500 x 3000 pikseli.
Nowe Surface Pro 9 i Surface Laptop 5
Podobne odświeżenie spotkało Surface Pro i Surface Laptop. Nowe wersje tych urządzeń wspierają platformę Intel Evo, oferują Thunderbolta 4, a także Dolby Vision i Dolby Atmos. Nowością są głośniki Dolby Atmos 3D, ale nie wiem, czy kiedykolwiek będę gotowy na słuchanie muzyki bezpośrednio z laptopa, jeśli nie będę do tego zmuszony. Co ciekawe, Surface Studio 2+ oraz Pro 9 posiadają ulepszone przednie kamery 1080p, ale Laptop 5 nadal dysponuje kamerką 720p. Pro 9 i Laptop 5 mogą posiadać procesory i5-1245U lub i7-1265U i do 32 GB pamięci RAM, ale w przypadku wariantu z obsługą sieci 5G Surface Pro 9 będzie ograniczony do 16 GB.Podobna sytuacja tyczy się pojemności dysku, bo Pro 9 będzie oferować maksymalnie 512 GB, podczas gdy wersja bez modemu obsłuży do 1 TB SSD. Wszystko dlatego, że sercem modeli z obsługą sieci komórkowej jest autorski procesor ARM Microsoft SQ3 i układem Adreno 8CX Gen 3. Microsoft pozwoli jednak korzystać z karty nanoSIM, nie zmuszając nikogo do sięgania po eSIM. Surface Laptop 5 to nadal dwa rozmiary do wyboru: 13,5 i 15 cali przekątnej, a teraz dodano nowy zielony kolor obudowy do wyboru. W przypadku Surface Pro 9 pojawiają się natomiast specjalne kolorowe edycje, lecz będą oferowane tylko na wybranych rynkach, co oznacza, że na 99% nie dotrze do Polski.
Microsoft Presenter+ i Microsoft Audio Dock
Z prawdziwych nowości warto zwrócić uwagę na premiery sprzętowe: Microsoft Presenter+ oraz Microsoft Audio Dock. Ten pierwszy sprawdzi się przy prowadzeniu prezentacji, nadano mu obłe kształty i wyposażono w przyciski na froncie odpowiedzialne m. in. za włączanie mikrofonu, przełączanie slajdów oraz uruchamianie Teamsów. Microsoft pozwoli przeprogramowywać przyciski, by służyły użytkownikom w jeszcze większym stopniu. Drugie z akcesorium to stacja dokująca stworzona z myślą o zwiększeniu liczby portów, ale też służąca jako zewnętrzny głośnik. Z tyłu dostępne są porty HDMI, dwa USB-C oraz USB-A, a na szczycie obudowy przyciski do sterowania głośnością, odtwarzaniem oraz rozmowami online.
Narzędzia dla twórców - grafiki od AI i łatwa edycja wideo
Wspominane przeze mnie nowości dla użytkowników Windowsa i Edge'a, to m. in. nowa aplikacja Microsoft Designer obsługująca funkcje AI, w tym DALL-E 2, dzięki czemu można automaycznie generować grafiki jedynie po wpisaniu kilku haseł. Designer będzie też wbudowany w Binga i Edge'a. Do rodziny Microsoft 365 dołącza natomiast aplikacja Clipchamp pozwalająca szybko tworzyć proste wideo, a dodatkowe funkcje będą w niej zarezerwowane dla subskrybentów usługi. Dla twórców treści powstała też strona Microsoft Create kumulująca kreatywne narzędzia od Microsoftu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu