Microsoft

Microsoft przypadkiem potwierdził Windows 9

Jakub Szczęsny
Microsoft przypadkiem potwierdził Windows 9
Reklama

Windows One? Windows Threshold? Nie. Microsoft w chińskim serwisie społecznościowym Weibo (tamtejszy odpowiednik Twittera) opublikował wpis, w którym ...

Windows One? Windows Threshold? Nie. Microsoft w chińskim serwisie społecznościowym Weibo (tamtejszy odpowiednik Twittera) opublikował wpis, w którym potwierdził nazwę nowego systemu operacyjnego i jednocześnie zaprezentował jego logo. Krótko po tym, treść zniknęła z Weibo (ale w Internecie nic nie ginie), internauci jednak zdążyli zachować ów wpis w formie obrazka. W mediach zaś przetoczyła się lawina komentarzy na temat Windows 9.

Reklama

Windows 9 nadchodzi

Microsoft w swoim wpisie w serwisie Weibo zapytał użytkowników:

"Najnowszy system operacyjny Microsoftu pojawi się już niedługo, myślicie, że menu start w lewym dolnym rogu ekranu powróci?"


A tuż pod tym wpisem pojawiła się powyższa grafika, która ma przedstawiać logo systemu. Ucina ona także masę spekulacji na temat nazwy kolejnej odsłony Windows. Oczywiście, do końca najmocniejszym typem było kontynuowanie linii numeracyjnej - czyli oznaczenie Thresholda numerem "9", jednak pojawiały się też głosy, iż nawiązując do polityki scalania ekosystemu, Microsoft zdecyduje się na Windows One. Jak wykazałem w tym tekście, mogłoby to jednak wywołać lawinę komentarzy osób nieprzychylnych Microsoftowi - Windows One kojarzy się bezpośrednio z pierwszą wersją tego systemu wydaną 1985 roku. Nieco bardziej prawdopodobne było użycie nazwy "Threshold", jednak wcześniejsze wersje Windows pokazały nam, że nazwy kodowe przez Microsoft są raczej traktowane po macoszemu - Windows XP był Whistlerem, a Vista była Longhornem.

Zastanawiające są jednak słowa Microsoftu: "już niedługo". Wiemy, że po prezentacji nowego systemu, 30 września zapewne pojawi się wersja Technology Preview, a oficjalna dystrybucja nowego Windows rozpocznie prawdopodobnie około wiosny przyszłego roku. Nowy Windows przyniesie ze sobą usprawnienia mające na celu postawienie jednoznacznej granicy między urządzeniami, na których przyjdzie mu pracować. Jeśli nasza praca będzie nastawiona na mysz i klawiaturę, Windows rozpozna to i wyeksponuje elementy interfejsu przystosowane do takiej obsługi komputera. Jeśli zaś na pierwszym planie będzie dotyk - Windows ustali priorytet dla środowiska Modern UI. Ponadto, powróci pożądane przez użytkowników odświeżone nieco Menu Start znane z poprzednich edycji Windows, pojawi się komputerowa Cortana i znikną wysuwane z boku paski "Charms".

A może kontrolowany przeciek?

To bardzo prawdopodobne. Threshold zbiera jak na razie bardzo pozytywne opinie w mediach technologicznych na całym świecie i zdaje się eliminować wszystko to, co "zepsuł" Windows 8. Jeśli jest tak, jak myślę, Microsoft zamierzał zrobić jeszcze więcej szumu wokół nowych okienek, co jest mu teraz zresztą bardzo potrzebne. Jestem zwolennikiem teorii, że Windows 8 został "zabity" jeszcze przed premierą - lawiną nieprzychylnych opinii pochodzących z mediów - w tym wypadku jest odwrotnie i Microsoft może chcieć to teraz wykorzystać.

Grafika: 1, 2

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama