Aplikacja Microsoft Whiteboard pierwotnie miała trafić tylko na Surface Hub.
Komputer w formie gigantycznego telewizora o przekątnej 55 lub 84 cali stworzony został z myślą o spotkaniach w firmach. Celem było zastąpienie typowego wyposażenia sal konferencyjnych – projektora i tablicy. Dotykowy ekran w połączeniu z aplikacjami Microsoftu miał wprowadzić współpracę na nowy poziom. Wysokie ceny tego sprzętu ograniczyły zainteresowanie nim do dużych firm.
Z Surface Hub na wszystkie komputery z Windows 10
Mniejsze firmy i zwykli użytkownicy zainteresowali się jednak aplikacją Whiteboard. Choć na początku miała być dostępna tylko na Surface Hub, wyciekła w wersji beta. Teraz, zgodnie z wcześniejszymi obietnicami, trafia ona oficjalnie do sklepu Windows. Najpierw tylko w wersji anglojęzycznej. Jest jednak na co czekać. Osoby, które miały okazję przetestować wersję beta wypowiadają się o niej bardzo pozytywnie.
Whiteboard do wirtualny odpowiednik tablicy, po której piszemy flamastrem. Tu flamastry zastępuje piórko i ekran reagujący na dotyk. Aplikacja ma bardzo prosty interfejs, ale i duże możliwości. Na właściwie nieograniczonym obszarze roboczym możemy szkicować i dodawać notatki. Wśród wielu narzędzi znajdziemy te bardziej zaawansowane oraz prostsze, jak np. wirtualna linijka. Łączenie obrazów, notatek, wstawianie wykresów itp. sprawia, że już w wersji beta zaczęto z niej korzystać w trakcie pracy grupowej nad projektami.
Nastawienie na współpracę oznacza, że wszystkie osoby pracujące nad tym samym zadaniem nie muszą się znajdować w tym samym pomieszczeniu. Microsoft Whiteboard ma też tę przewagę nad tablicą, że nie ma potrzeby robienia zdjęć zawartości ekranu i rozsyłania ustaleń mailowo. Naniesione zmiany są automatycznie zapisywane i rozsyłane do wszystkich współpracowników. Mamy możliwość stworzenia w projekcie większej ilości wirtualnych tablic. Płynne przechodzenie między nimi, możliwość powrotu do wcześniejszych szkiców i ich edycji to z pewnością przydatne funkcje. Oczywiście istnieją już tablice interaktywne, jednak w dalszym ciągi ich działanie nie jest idealne i zazwyczaj wymagają one projektora.
Nie tylko praca
Microsoft Whiteboard został pomyślany przede wszystkim do wykorzystania go w pracy. Możliwość bazgrania różnymi kolorami po ekranie, rozpoznawanie pisma ręcznego, wzorów czy kształtów jak ulał pasuje też do zastosowań edukacyjnych.
Z Microsoft Whiteboard w wersji Preview będzie mógł skorzystać każdy użytkownik sprzętu z Windows 10. Preferowane są oczywiście maszyny wyposażone w dotykowy ekran i piórko. By nad jednym projektem mogło współpracować więcej osób, przynajmniej jedna z nich musi posiadać licencję na Office 365.
Chociaż jest dostępnych coraz więcej programów do współpracy, zainteresowanie nieoficjalną betą Microsoft Whiteboard było spore. Pokazuje to, że wciąż jest spore zapotrzebowanie na wykorzystanie nowych technologii we współpracy. Pomysł Microsoftu jest prosty w obsłudze, jednocześnie wykorzystując potencjał jaki daje odręczne pisanie i rysowanie. Możemy przy tym zdecydować, czy algorytm ma rozpoznać nasze gryzmoły, czy mają one pozostać tak jak je wprowadziliśmy.
Źródło: Microsoft via The Verge
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu