Microsoft

Microsoft jest już prawie gotowy na testy usługi xCloud w przeglądarce

Kamil Pieczonka
Microsoft jest już prawie gotowy na testy usługi xCloud w przeglądarce
Reklama

Microsoft szykuje się do testów usługi xCloud, która dostępna będzie w przeglądarce, a tym samym praktycznie na dowolnym urządzeniu, smartfonie, tablecie czy wreszcie na komputerach Apple. Beta testy usługi, która dostępna jest już w formie aplikacji na Androida, rozpoczną się na wiosne.

Microsoft xCloud dla przeglądarek

Jak podaje serwis The Verge, który udostępnił poniższe zrzuty ekranu, usługa xCloud dla przeglądarek jest już praktycznie gotowa i obecnie przechodzi wewnętrzne testy. Wkrótce potem powinna zostać udostępniona testowo szerszemu gronu zainteresowanych, co planowane jest na wiosnę tego roku. Usługa w przeglądarce powstała głównie po to aby uniezależnić się od Apple, które chciało zbyt mocno kontrolować dedykowaną aplikację w AppStore, wymuszając na Microsofcie akceptację każdej pojedynczej gry dostępnej w ramach xCloud. Google takich problemów nie robiło i na Androida aplikacja xCloud dostępna jest już od dłuższego czasu.

Reklama

Przeglądarkowy interfejs jest bardzo zbliżony do tego, który znajdziemy w aplikacji na Androida. Mamy zatem cały szereg gier do wyboru, które znajdują się w ofercie Xbox Game Pass Ultimate. Gdy uruchomimy jakiś tytuł przeglądarka przechodzi w tryb pełnoekranowy i możemy poczuć się jakbyś uruchomili grę na konsoli/komputerze. Nie wiadomo tylko jeszcze jaka będzie jakość tej rozgrywki, póki co nikt nie wspomina o rozdzielczości, ale prawie na pewno nie będzie to nic powyżej 1080p.

Microsoft xCloud ma początkowo działa tylko na przeglądarkach z silnikiem Chromium, czyli Google Chrome oraz najnowszym Microsoft Edge. Dostęp do usługi będzie poza tym dostępny na smartfonach i tabletach z Androidem oraz na komputerach z Windows 10. Trudno w tej chwili oceniać potencjał tej usługi, konkurencja w postaci Google Stadia oraz NVIDIA GeForce Now jest całkiem silna i nie będzie łatwo zawalczyć o "niedzielnych" graczy, bo pozostali i tak wolą zostać przy konsoli lub mocnym PC i grach renderowanych bezpośrednio na swoich maszynach.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama