Gigant z Redmond chce nam dać powód, by korzystać z jego aplikacji Game Bar. Jeżeli nie wiecie, co to jest, to już wyjaśniam. Mowa tutaj o programie do nagrywania i przechwytywania obrazów podczas gry. Zapewne wiele osób nawet nie wie, że takowy posiada w swoim systemie. Niemniej, Microsoft dalej rozwija swoje narzędzie o kolejne funkcje. Nikt natomiast nie przewidział, że korporacja będzie chciała zachęcić ludzi do tworzenia memów. Jedną z nowości omawianego kawałka kodu, jest właśnie tworzenie śmiesznych kadrów ze swoich ulubionych produkcji.
Ciekawa alternatywa
Cała sytuacja może wydawać się trochę kuriozalna, ale w tym szaleństwie jest metoda. Game Bar stał się właśnie nakładką do gier, ale taką bardzo rozbudowaną. Dodano, chociażby widżet wspierający Spotify, dzięki czemu nie trzeba się będzie przełączać między aplikacjiami, aby zmienić kawałek na inny. Dochodzą do tego inne bloki w tym lista znajomych z Xbox Live, czat, okno przedstawiające zasoby komputera (CPU, GPU i RAM), zarządzanie dźwiękami i wiele więcej. Coś, co do tej pory było jedynie mało interesującym programem, przekształca się w naprawdę interesujący kombajn multimedialny.
Ewidentnie widać, że Microsoft chce konkurować z takimi aplikacjami jak Steam i GeForce Experience. Choć na razie nie oferuje więcej od nich, to przy takiej tendencji sytuacja może szybko ulec zmianie. Szczególnie że firma nie chce się tylko ograniczać do swoich własnych serwisów związanych platformą Xbox. Game Bar będzie można przystosować pod swoje potrzebny, co powinno przypaść wielu osobom do gustu. Jeżeli w przyszłości rzeczywiście dojdzie wiele nowych widżetów, to sam z miłą chęcią przerzucę się na ten „soft. Na razie jednak wszystko działa w ramach programu Xbox Insider Hub, więc jeszcze sporo testów przed nami.
Sprawdź Game Bar już dziś
Jeżeli jednak mielibyście ochotę już dziś zobaczyć, co oferuje nowy "pasek" od Microsoftu, to można to zrobić w następujący sposób:
Należy włączyć Xbox Insider Hub na Windows 10. Jeżeli go nie macie, to znajdziecie go w Windows Store.
Następnie należy dołączyć do Insider Content, a potem Windows Gaming.
Teraz pozostaje za sprawą przycisku Windows+G uruchomić Game Bar.
Warto dodać, że omawiana aplikacja jest w fazie testów, więc mogą pojawić się jakieś błędy lub brak wsparcia dla danych tytułów. Widać, że Microsoft coraz bardziej rozwija swoje usługi związane z grami. W końcu trzeba jakoś zjednoczyć sobie graczy, kiedy konkurencja jest tak silna, a niebawem Google dołączy do tego grona. Mam nadzieję, że jako odbiorcy skorzystamy na tej walce gigantów.
