Paraliż lotnisk, mediów, sklepów i banków – co się wydarzyło w Microsofcie?
Awaria Microsoftu zatrzymała świat. Nie działają banki i transport zbiorowy
Z całego świata spływają informacje o skutkach wielkiej awarii usług Microsoftu, która spowodowała wstrzymanie pracy wielu banków i linii lotniczych. Trwa zbiorowa panika i chaos w licznych firmach. Co na to Microsoft?
Polecamy na Geekweek: Rodzice nie mają przed tym zahamowań. NASK ostrzega
Gigantyczna usterka Microsoftu paraliżuje przedsiębiorstwa
Na oprogramowaniu od Microsoft postawiono w zasadzie pół świata – w tym wiele systemów infrastruktury krytycznej. To przepis na wielką tragedię, która najwyraźniej rozgrywa się na naszych oczach, bo z doniesień wielu internautów i firm wynika, że Microsoft zmaga się z ogromną awarią. Pracownicy banków korzystających z Microsoft Windows zgłaszają problemy z działaniem systemu operacyjnego, a największe problemy zdają się dotykać linie lotnicze – szczególnie te z USA.
CNN donosi, że awaria sparaliżowała pracę American Airlines, United czy Delty, uziemiając samoloty na płytach lotniska – podobne doniesienia płyną także z Berlina.
Zasięg skutków usterki sięgnął nawet supermarketów w Wielkiej Brytanii i Australii. Ucierpiała również brytyjska telewizja Sky News, która całkowicie wstrzymała nadawanie.
Co jest powodem tak szeroko zakrojonej awarii? Tego na ten moment nie wiadomo, ale pewne jest jedno – gigant jest świadomy problemu i ogłosił, że podejmuje działania naprawcze. Część użytkowników powinna już odczuć poprawę w stabilności działania oprogramowania Microsoftu, ale nie wiadomo jak długo potrwa przywracanie usług do normalnego stanu. W pierwszej kolejności ratowane są infrastruktury banków, lotnisk i mediów.
AKTUALIZACJA
Według wstępnych doniesień powodem awarii ma być błędna aktualizacja oprogramowania firmy CrowdStrike (zajmującej się systemami antywirusowymi). To ona miała rzekomo wywołać krytyczny błąd na komputerach z Windows, ale na oficjalne potwierdzenie tych informacji musimy jeszcze poczekać.
W tym momencie nie jest pewne, czy te dwa incydenty są ze sobą powiązane, czy też jest to zbieg okoliczności, że dwa znaczące wydarzenia mają miejsce w tym samym czasie - to się dopiero okaże – Zoe Kleinman, korespondentka BBC
Rynek już jednak zareagował na usterkę CrowdStrike, doprowadzając do spadku wartości akcji o 13%.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu