Rzeczywistość rozszerzona

Zuckerberg testuje nowe funkcje dla społeczności w metaverse... no właśnie, jakiej społeczności?

Kacper Cembrowski
Zuckerberg testuje nowe funkcje dla społeczności w metaverse... no właśnie, jakiej społeczności?
Reklama

Meta rozpoczęła testy alfą specjalnych cyfrowych światów dla ograniczonej liczby użytkowników. Pytanie tylko... po co?

Nowa funkcja dla społeczności, których... nie ma

Firma Marka Zuckerberga rozpoczęła testy nowej funkcji w metaverse. Wkrótce do Horizon Worlds mają zostać wprowadzone specjalne światy z ograniczoną liczbą użytkowników, co ma pozwolić na stworzenie własnych społeczności, które dzięki temu będzie dużo łatwiej moderować i kontrolować.

Reklama

Polecamy na GeekWeek: Chatbot pisze wypracowania i pisma urzędowe. Co jeszcze potrafi ChatGPT?

Źródło: Depositphotos

Meta wybrała wąską grupę odbiorców, którzy mogą testować tę funkcję już teraz. Firma na swoim blogu wyjaśniła, że twórca takiego świata będzie mógł sam wybierać użytkowników, którzy będą mieli do niego dostęp, oferując w ten sposób „wyjątkowe doświadczenie". Plan jest naprawdę niezły, jednak jest jeden, istotny problem - Ile znacie osób, które korzystają z Horizon Worlds? A jeśli miałoby to posłużyć do stworzenia społeczności fanów jakiegoś internetowego twórcy lub innej znanej osoby, to czy jakakolwiek popularna osobistość dba o swoją publikę akurat w metaverse?

Czy społeczności w metaverse mają w tym momencie sens?

Do takiego specjalnego świata może należeć maksymalnie 150 użytkowników, a w jednej chwili tylko 25 osób może być online. To ma pozwolić na spotykanie się ze znajomymi czy rodziną lub po prostu spędzanie czasu w wirtualnym wszechświecie bez nieproszonych gości. Założyciel i administrator takiego świata może również zdecydować, czy chce, aby członkowie mogli odwiedzać to miejsce bez jego obecności. Swoimi obowiązkami moderatora może podzielić się z innymi osobami.

Źródło: Meta

Uważam, że taka funkcja może wiele osób zachęcić do rozpoczęcia przygody z metaverse, które do tej pory dla większości z nas jest jedną, wielką zagadką. Problemem jednak jest podejście Mety, która obiecywała w zeszłym roku, że Horizon Worlds pojawi się w przeglądarkach internetowych i na urządzeniach mobilnych - to jednak się nie stało, a ma mieć to miejsce... „wkrótce". W tej chwili nadal pozostaje Wam jedynie zakup headsetu Oculus, żeby móc w ogóle pojawić się w tym wirtualnym świecie - i do kiedy nie zostanie to zmienione, to jakiekolwiek funkcje dotyczące społeczności nie mają według mnie większego sensu.

Źródło: Meta

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama