Zespół AntyApps jak co miesiąc przygotował świetne zestawienie najlepszych aplikacji mobilnych w Maju 2013 roku. Zachęcam serdecznie do przejrzenia co ciekawego pokazało się na systemy takie jak iOS, Android czy Windows. Android Majówka za nami, a razem z nią bardzo ważne wydarzenie dla...
Zespół AntyApps jak co miesiąc przygotował świetne zestawienie najlepszych aplikacji mobilnych w Maju 2013 roku. Zachęcam serdecznie do przejrzenia co ciekawego pokazało się na systemy takie jak iOS, Android czy Windows.
Majówka za nami, a razem z nią bardzo ważne wydarzenie dla wszystkich użytkowników Androida, a mianowicie konferencja Google I/O. Dowiedzieliśmy się między innymi o tym, że na świecie działa już przeszło 900 milionów urządzeń pracujących na systemie z zielonym robocikiem, że nowym konkurentem Spotify zostanie Google Play Music All Access, a Hangouts zastąpi wysłużony już Google Talk. Maj stanął również pod znakiem wielkich aktualizacji. I nie były to byle jakie uaktualnienia. Poza wspomnianą zmianą we flagowym komunikatorze od Google, nowości pojawiły się w znanej aplikacji do obsługi for dyskusyjnych Tapatalk agregującym zdjęcia serwisie Flickr, a także w trzech innych flagowych produktach od giganta z Mountain View: Kalendarza Google, Google Earth oraz Google Drive. Poza tym kilka naprawdę ciekawych nowości. Jeśli nie śledziliście AntyApps na bieżąco, zapraszam do lektury.
Aktualizacja Google Earth - aplikacja powoli wychodzi z cienia Google Maps. Wersja 7.1 umożliwia nam w końcu przeglądanie map w trybie StreetView. Google odświeżyło również interfejs oraz usprawniło funkcje wyszukiwania i wyznaczania kierunków. Trzeba przyznać, że wirtualne podróże z każdą nową odsłoną Google Earth zmierzają ku lepszemu.
Google Calendar z nowym interfejsem - znany wszystkim interfejs "siatki dni" został zachowany. Zmiany pojawiły się w sposobie dodawania nowych planów. Nowością są między innymi okrągłe przyciski z dniami tygodnia czy duża tarcza zegara, na której ustawimy czas. W kalendarzu Google wszystko staje się coraz lepsze i bardziej przystępne, jednak wciąż liczymy na coś więcej.
One Epic Knight - znany tytuł z systemów iOS w końcu zagościł na Androidzie. Fani Temple Run powinni być zachwyceni. W grze będziemy biec przed siebie, unikać przeszkód i zdobywać nowe bonusy. To naprawdę ciekawy i bardzo dynamiczny runner, który ładną grafiką i dużą grywalnością z pewnością przyciągnie do siebie graczy.
Zombie Derby - zombiaki wciąż królują w modzie na apokaliptyczne warianty końca naszej cywilizacji. Tym razem otrzymujemy prostą i bardzo przyjemną produkcję z trójwymiarową grafiką. Naszym zadaniem będzie wygrać wyścig i przejechać kilku nieumarłych dbając o to, by nie skończyło nam się paliwo. Ciekawy pomysł i niezłe wykonanie z pewnością znajdą fanów wśród użytkowników Androida.
Mixology - kopalnia wiedzy dla wszystkich, którzy znają język angielski i chcieliby opanować do perfekcji sztukę przygotowywania drinków. Poza praktycznymi przepisami w wielu odsłonach twórcy aplikacji zadbali o kącik porad i wyjaśnienie wielu barmańskich terminów. Jeśli nie przeszkadzają wam reklamy, będziecie mogli pobrać apkę zupełnie za darmo. Za wariant pozbawiony bannerów zapłacimy niespełna 5 ZŁ.
E-food - E-food po dużej aktualizacji pojawia się na Androidzie. Aplikacja, którą recenzowaliśmy jakiś czas temu na systemy iOS, wzbogacona została o czytnik kodów, dzięki czemu jeszcze łatwiej będziemy mogli dowiedzieć się, co tak naprawdę kryje się za tajemniczymi skrótami z literą "E" na początku w produktach, które jemy na co dzień. Do tego naprawdę ładny interfejs i możliwość pobrania aplikacji zupełnie za darmo.
Mahjong Solitaire - słynna chińska gra doczekała się ciekawej odsłony na Androida. Dostępny za darmo w Google Play Mahjong to ładne wykonanie, zróżnicowane poziomy trudności i ponadczasowa grywalność. Jeśli znudziły wam się Kulki, Pasjanse i inne gry, w które z wielką namiętnością grywały swojego czasu nasze mamy, ta pozycja z powodzeniem zastąpi ich miejsce.
Tapatalk po dużym redesignie - Tapatalk po liftingu w polskiej wersji językowej z nowoczesnym i ładnym interfejsem. Z pomocą tej aplikacji obsługa forów z poziomu smartfona stanie się naprawdę wygodna. Warto spieszyć się z pobraniem wersji 4.0.6, ponieważ niedługo może pojawić się jej stabilny następca, za którego przyjdzie nam już niestety zapłacić.
Nowości w Google Drive - Google Drive stał się w końcu kompletnym produktem. Nareszcie możemy pobierać pliki z chmury, edytować je i przeglądać w wielu trybach. Nowością jest również widok siatki, co znacznie ułatwia poruszanie się po naszym wirtualnym dysku. Nowy Google Drive to duży krok naprzód i coraz większa konkurencja dla Dropbox.
Flickr - serwis Flickr przeszedł naprawdę dużą metamorfozę. Jej owocem jest między innymi zupełnie nowa aplikacja na Androida. Tym razem otrzymujemy ogromną powierzchnię dyskową oraz edytor zdjęć. Jest też naprawdę ładny interfejs, którego centrum stają się nasze fotografie. Kilka rzeczy należy jeszcze poprawić, ale wszystko idzie w naprawdę dobrym kierunku.
Clean Master - zestaw czyszczący od Ksmobile to najlepsza darmowa aplikacja czyszcząca na Androida, na jaką udało mi się trafić. Efekty jej działania widać już po kilku minutach: smartfon pracuje znacznie szybciej, a miejsce w pamięci, którego czasami zaczyna brakować, nagle w cudowny sposób odnajduje się po usunięciu zbędnych plików. Absolutne must-have dla posiadaczy wolniejszych smartfonów z Androidem.
Google+ Hangouts - Google Talk idzie w odstawkę, a wszystkie dotychczasowe usługi komunikacyjne zastąpi produkt o nazwie Hangouts. Google porządkuje swój bałagan wśród komunikatorów i bardzo nas to cieszy. Hangouty nie są jeszcze do końca dopracowane, jednak warto poczekać na kolejne aktualizacje. Mamy nadzieję, że nastąpi to szybko.
Pomocnik Wędkarza - Pomocnik Wędkarza to świetnie przemyślana i wykonana aplikacja, której nazwa w pełni oddaje charakter jej funkcjonalności. Mamy tu informator dotyczący łowisk, newsy, porady i całą masę innych przydatnych informacji. Apka sprawdzi się zarówno wśród początkujących fanów "moczenia kija", jak i tych, którzy łowią od wielu lat, ale lubią poznawać nowe gadżety związane z wędkarstwem.
Schemes: Scheduled Networking - aplikacja, która będzie wybawieniem dla wszystkich, którzy lubią planować swoje działania w sieciach społecznościowych. Dzięki Schemes będziemy mogli ustawić określone godziny wysyłania smsów, maili oraz postów na Facebooku czy Twitterze. Projekt jest obecnie w fazie beta, jednak mamy nadzieję na jego szybki rozwój.
Paper Toss 2.0 - prosta i wciągająca gra w celowanie papierowymi kulkami do kosza doczekała się swojej drugiej odsłony. Nowe możliwości, poprawiona grafika i cała masa dodatkowych gadżetów sprawiają, że gra nie nudzi się zbyt szybko i jest świetnym zabijaczem czasu. Jedynym minusem jest brak trybu multiplayer. Oby twórcy nie zapomnieli o tym tworząc trzecią część gry.
Kiwi! The Game - Kiwi to przyjemna i darmowa gierka, która może nie zagości w naszych smartfonach zbyt długo, ale z pewnością dostarczy kilku godzin emocji. Naszym zadaniem jest przeciąganie palcem w różnych kierunkach w celu ominięcia przeszkód. Pomysł prosty, stary i jednocześnie bardzo wciągający. Gra opiera się na popularnym niezależnym filmie animowanym, który swojego czasu był wielkim hitem YouTube.
Transportoid - aplikacja, która z pewnością nieraz uratuje was od zagubienia się w obcym mieście. Sprawdzanie tras, przesiadek i linii wszelkich możliwych środków komunikacji miejskiej w jednej apce. Do tego baza danych opierająca się na 60 polskich miastach i aglomeracjach. Wielkim plusem jest także możliwość zakupu biletów z poziomu aplikacji poprzez mPay i SkyCash. Żeby w pełni korzystać z aplikacji należy zapłacić 10 ZŁ rocznego abonamentu.
ArcNote - aplikacja służąca do obróbki zdjęć, na których uwieczniliśmy slajdy prezentacji. Świetny pomysł i praktyczne zastosowanie. Do tego naprawdę solidne wykonanie. Jeśli nie nadążacie z notowaniem na wykładach lub nie chcecie przegapić żadnej informacji podczas ważnych konferencji, ArcNote powinno zagościć w waszych smartfonach.
Najlepsza aplikacja bankowa dostępna na chwilę obecną w sklepie Windows Phone. Dobrze zaprojektowana, wpisana w metro, stabilna i szybka. Owszem ma drobne niedoróbki, a dużo będzie zależało też od częstości aktualizacji, ale na chwilę obecną zdecydowanie warto ją mieć jeżeli posiadamy konto w Millenium Bank. Jest to też chyba najlepsza mobilna wersja tej aplikacji. Osobiście chciałbym aby mój bank miał równie dobrze przygotowaną aplikację.
Wreszcie dobra i darmowa konkurencja dla gMaps. Jeżeli często korzystacie z map od Googla, powinniście ją pobrać. Jej główne zalety to szybkość działania i bardzo przyjemny interfejs. Wykorzystuje wszystkie możliwości oferowane przez api map, jedynie tryb widoku ulicy wymaga dopracowania. Nie zastąpi oficjalnej aplikacji, ale biorąc pod uwagę że Google raczej nigdy jej nie wyda, dobrze wiedzieć że w sklepie Windows Phone znajdziemy kilka dobrych zamienników.
Kolejna tytuł z gatunku HOPA rodzimego studia Artifex Mundi. Historię standardowo śledzimy z perspektywy kobiety, pani detektyw, a elementem dodający klimatu jest fakt utraconej pamięci. Solidna (aczkolwiek zbyt szybko przewidywalna) fabuła, sporo zagadek w odnajdowanie obiektów oraz różnorakich gier logicznych zapewniają kilka godzin dobrej zabawy. A to wszystko w języku polskim.
Nowy Foursquare zachwycił mnie swoim wykonaniem. Czyste, konsekwentne, logiczne. Korzystanie z aplikacji jest czymś przyjemnym. Efekt ostatnio popsuły dodane reklamy, ale to dalej świetna aplikacja. Oczywiście jeżeli przemawia do Was idea meldowania się w różnych miejscach. Jeżeli nie, to za pomocą Fouraquare możecie sprawdzić ciekawe miejsca w waszej okolicy.
O Youtube na Windows Phone toczyła się prawdziwa batalia pomiędzy Microsoftem i Googlem. W końcu ten pierwszy postanowił samemu stworzyć aplikację, a efektem pracy jest świetny klient z wieloma możliwościami. Z czasem, obaj giganci dogadali się, użytkownicy czekają na nową aktualizację, a aplikacja straciła funkcje pobierania materiałów do pamięci telefonu. Jednak dalej pozostaje dobrym programem do obsługi Youtube, a już niedługo otrzyma też status oficjalnej.
Świetna propozycja dla wszystkich którzy lubią odkrywać nowe piosenki i utwory z różnych gatunków muzycznych. Bardzo rozbudowany system tagów sprawia, że bez problemów znajdziemy listy innych użytkowników dopasowane do naszych potrzeb. I nie chodzi tu tylko o kategorie muzyczne. Szukasz muzyki, która będzie dobra na deszcz? Wystarczy wpisać rain, a na pewno coś znajdziesz. Aplikacja jak i sam serwis są darmowe, a do działania nie wymagają posiada konta (warto je założyć, dla synchronizacji ulubionych)
Nie mogło zabraknąć wściekłych ptaków. Dopiero w maju 2013 roku użytkownicy Windows Phone otrzymali dostęp do wersji która nie odbiega od tych jakie znamy z innych systemów. Niestety nie jest ona aktualizacją poprzedniej, a zupełnie nową grą. Dzięki temu jednak otrzymaliśmy dwa tygodnie na pobranie gry za darmo.
Strzelanka w starym dobrym stylu. Sterując samolotem niszczymy setki wrogich maszyn. Gra choć dostępna za darmo, posiada bardzo rozbudowany system mikropłatności. Jest odczuwalny, ale nie na tyle by zabić przyjemność z gry w momencie gdy nie chcemy płacić. Warto pobrać, bo jeżeli chodzi o wykonanie jak i grywalność jest to jedna z najlepszych gier tego typu na Windows Phone.
Bardzo przydatna aplikacja, dla wszystkich którzy w łatwy sposób chcą zarządzać swoimi urlopami. Na podstawie tego iloma dniami dysponujemy wylicza nam najlepsze terminy urlopów. Dodatkowo współpracuje z naszym kalendarzem, dzięki czemu bez problemu możemy dodać urlop z poziomu aplikacji. Jedynym minusem jest oprawa graficzna i interfejs. Ubogie a miejscami brzydkie. Pomimo tego, aplikacja świetnie spełnia swoją rolę.
Maj za nami, wakacje za pasem, ostatnie poprawki przed końcowymi ocenami i -- wśród starszych -- szlify, nim zacznie się tzw. sezon ogórkowy. W pełni rozumiem, że przez to zawrotne tempo mogło Wam coś umknąć, ale spokojnie -- jesteśmy tu dla Was. I z tej okazji zestawienie najlepszych, moim zdaniem, gier i aplikacji na iOS, o których pisaliśmy w zeszłym miesiącu. Naturalnie zachęcam także, do samodzielnego przejrzenia wszystkich kilkudziesięciu recenzji, które pojawiły się na stronie!
Ace Attorney: Phoenix Wright Trilogy HD -- przygody Phoenixa Wrighta to znakomita, trzymająca do końca w napięciu, historia o perypetiach młodego prawnika, który już na początku swojej kariery musi stawić czoła wybitnym prokuratorom i dziwnym sprawom. Okraszona humorem i fantastyczną oprawą, po brzegi wypełniona fascynującymi bohaterami. Co tu dużo mówić, prawdziwy "must have" dla wszystkich miłośników gatunku!
Avocado Scanner — amatorski skan, a może potrzebujecie raz na „ruski rok” wysłać faks? Ta aplikacja będzie lekarstwem na wszystkie Wasze bolączki. Intuicyjna i praktyczna.
City of Secrets 2 — Miasto SeKretów wciąż bawi, zdumiewa, dziwi i zmusza do myślenia. Tym razem bez Reksia, ale to nie szkodzi — wciąż można wsiąknąć. Rodzima przygodówka naprawdę wypada znakomicie, szkoda tylko, że deweloperzy nie pokusili się o polską wersję językową…
Circulets — kolejna produkcja z gatunku „gier dla dwojga”. Prosta i wciągająca, z regułami, które nawet dziecko pojmie w kilka sekund!
Comic Zeal — jeżeli chodzi o czytanie komiksów na iOS, jest to, moim zdaniem, produkt kompletny. Niczego mu nie brakuje, mimo upływu lat które minęły od jego debiutu, jest ciągle rozwijany i — co tu dużo mówić — wart swej ceny.
Dots — najnowszy fenomen AppStore’a. Prosta gra, która wciągnęła masy na dłużej. Kilka dni temu doczekała się również odsłony na tabletach, szkoda tylko, że wówczas twórcy nie stanęli na wysokości zadania…
Earth As Art — próbowaliście kiedyś spojrzeć na naszą piękną planetę jako dzieło sztuki? Ta aplikacja Wam w tym pomoże i to w najlepszym możliwym stylu. Fenomenalna galeria fotografii widzianych „oczami” kilku satelitów!
FlashCards++ — kompleksowe narzędzie do nauki. Cyfrowe fiszki zawsze pod ręką!
INFO od WP.PL — informacyjna, dedykowana serwisowi Wirtualna Polska, aplikacja doczekała się sporej aktualizacji. No i, co tu ukrywać, w pełni zasłużona piątka za całokształt. Jeżeli czytacie portal na bieżąco, pozycja obowiązkowa!
Mind Watering — iPady i szeroko pojęta elektronika już dawno zawładnęły naszymi kuchniami. Nikogo zatem nie powinno dziwić to, iż co rusz dostajemy coraz solidniej przygotowane aplikacje które mogą się tam sprawdzić. Z tą publikacją przy odrobinie szczęścia nawet nie upaćkamy ekranu naszego tabletu ;-)
Nike+ — co prawda nie ma tu mowy o żadnej nowej aplikacji, jednak aktualizacja sportowego programu treningowego od Nike wprowadza sporo nowości, na które warto rzucić okiem.
Shoutt — może w naszym kraju nie jest to jeszcze prawdziwa aplikacja miesiąca, bo nawet z pobraniem jej w naszym regionie będą problemy. Mimo wszystko sam pomysł prezentuje się fenomenalnie i mam cichą nadzieję, że ten niebawem zacznie funkcjonować jak należy także nad Wisłą.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
