PlayStation 5 może się w tej chwili pochwalić jedynie trzema kolorami padów. Jeśli jednak kolejne projekty mają wyglądać tak, jak ten od McDonald's - to może lepiej niech na razie wszyscy się wstrzymają.
Nie wiem czy wiecie (ja na przykład nie wiedziałem), że McDonald’s obchodzi swoje 50. urodziny. Z tej okazji australijski oddział koncernu postanowił stworzyć pada do PlayStation 5. To był tylko projekt i na dobrą sprawę nie powinien w ogóle ujrzeć światła dziennego, a jednak wyciekł i teraz straszy ludzi w internecie.
McDonald’s Australia zapewniło jednak serwis IGN, że obrazek pojawił się w mediach niechcący i nie zapowiada żadnej współpracy na linii McDonald’s-Sony. Uff, odetchnąłem z ulgą.
Tam w ogóle jest niezłe zamieszanie wokół całej sprawy, bo McDonald’s musi się teraz tłumaczyć i przepraszać - PlayStation nie zezwoliło na wykorzystanie wizerunku DualSense w materiałach promocyjnych i pad nie będzie rozdawany w żadnym z jubileuszowych konkursów. A wiele wskazywało na to, że miał być elementem jakiegoś konkursu, bowiem w związku z 50. urodzinami fastfoodowa firma nawiązała współpracę z australijskimi streamerami z Twitcha, którzy rzekomo mieli rozdać 50 takich właśnie padów.
A w sumie szkoda, bo to super kontroler, który można czymś okleić albo pomalować. Nigdy nie uważałem, że mam jakiś dobry gust, ale nawet ja nie mogę to to brzydactwo patrzeć.
Na chwilę obecną w sklepach możemy kupić 3 wersje kolorystyczne padów Dualsense. Klasyczny biały, który stanowi element zestawu z konsolą PlayStation 5, teraz doszedł czarny mat oraz kosmiczna czerwień.
Jestem bardzo ciekawy czy Sony zdecyduje się na kolejne kolory, chętnie przywitałbym DualSensy w barwach camo (mogą być nawet te same, co w DualShocku 4) albo z jakimiś grafikami z gier. To ładny kontroler, który wydaje się być niezłą bazą na wizualne modyfikacje. Bo jeśli chodzi o jego możliwości, nic bym nie ruszał, no może poza trwałością podzespołów od analogowych gałek.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu