Bardzo ciekawie dzieje się na rynku VOD. Jeden z większych graczy w USA, czyli Paramount szuka partnera do współpracy, bo pomimo sporej popularności, traci miliardy dolarów na swoim serwisie streamingowym. Scenariusze są dwa i oba zapowiadają się bardzo ciekawie.
Paramount szuka partnera
Paramount+ to serwis streamingowy znanej wytwórni filmowej, który w USA ma ponad 70 mln płacących klientów. Mogłoby się wydawać, że to całkiem sporo, ale firma mimo tego i tak notuje w tym segmencie olbrzymie straty. W 2022 roku było to 1,8 mld USD, a w zeszłym roku 1,67 mld USD. To o tyle zaskakujące, że serwis ten ma w swojej ofercie nie tylko filmowe hity, ale również popularne seriale na czele z sagą Yellowstone. Co więcej Paramount jest też właścicielem serwisu SkyShowtime, który dostępny jest w Europie, w tym również w Polsce. Z tego powodu plany amerykańskiej spółki mogą mieć spory wpływ również na nasz rynek.
Póki co wytwórnia ratuje się wzrostem ceny subskrypcji i licencjonowaniem swoich produkcji w innych serwisach VOD. To właśnie dzięki temu Yellowstone można obejrzeć na Netfliksie czy w telewizji TVN. W ostatnim czasie SkyShowtime dostępne jest również jako dodatkowo płatny pakiet w ramach oferty Amazon Prime Video. Wygląda jednak na to, że te wszystkie zabiegi nie poprawiają diametralnie sytuacji i dlatego cały czas trwają rozmowy o przejęciu całego studia. Obecnie w grze są dwa scenariusze i trudno w tej chwili określić, który z nich jest bardziej prawdopodobny.
Polecamy: Co oglądał świat? Ranking najlepszych seriali tygodnia na Netfliksie!
Warner Bros Discovery Paramount?
Analitycy rynku VOD są zgodni, konsolidacja stanie się koniecznością, bo obecnie tylko Netflix potrafi zarabiać na streamingu, a pozostali najwięksi gracze, w tym Disney czy Warner Bros Discovery nadal ponoszą w tym segmencie straty. Ta ostatnia firma nie stroni od akwizycji i podobno prowadzi już poważne rozmowy z przedstawicielami Paramount na temat przejęcia. W takim wypadku oferta tego studia trafiłaby pod skrzydła serwisu Max, który niespełna miesiąc temu pojawił się w Polsce. Tak przynajmniej podpowiada logika, bo jednak Max wydaje się nieco większy i bardziej rozpoznawalny niż SkyShowtime. Na ten moment nie można jednak wykluczyć żadnego scenariusza, także tego, że Max ponownie zmieni nazwę (MaxShowtime?).
Paramount chwali się jednak, że zainteresowanie jego biblioteką jest znacznie większe i firma prowadzi również rozmowy z dużą spółką technologiczną. Nie pada konkretna nazwa, ale spółka ta podobno ma już swój serwis VOD i odpowiednią infrastrukturę. Brakuje jej za to treści. Pierwsze co przychodzi mi na myśl to oczywiście Apple. Gigant z Cupertino z pewnością dysponuje odpowiednimi środkami aby przejąć Paramount, jest także w stanie sporo inwestować we własne produkcje i wcale nie musi na nich zarabiać. Przejęcie dużej biblioteki mediów z pewnością byłoby korzystne dla platformy Apple TV+ bo zdjęłoby z niej łatkę serwisu, w którym treści są wysokiej jakości, ale jest ich jednak nadal stosunkowo niewiele.
Na ostateczną decyzję wytwórni Paramount musimy jeszcze trochę poczekać, ale wygląda na to, że w tym roku możemy spodziewać się sporych roszad na rynku VOD.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu