Mobile

Masz dość wszędobylskich zdjęć z filtrami z Instagram? Normalize chce być na nie lekarstwem

Kamil Mizera
Masz dość wszędobylskich zdjęć z filtrami z Instagram? Normalize chce być na nie lekarstwem
4

Popularność, jaką zdobył Instagram jest zaskakująca. Blisko 80 milionów użytkowników, którzy robią zdjęcia, a następnie je upiększają i dzielą się nimi z całym światem. Instagram nie tylko stał się jedną z najpopularniejszych aplikacji na świecie, ale też był impulsem dla powstawania podobnych mu pr...

Popularność, jaką zdobył Instagram jest zaskakująca. Blisko 80 milionów użytkowników, którzy robią zdjęcia, a następnie je upiększają i dzielą się nimi z całym światem. Instagram nie tylko stał się jedną z najpopularniejszych aplikacji na świecie, ale też był impulsem dla powstawania podobnych mu produkcji. Teraz, gdzie się nie obejrzysz, możesz znaleźć aplikacje z przeróżnymi filtrami oraz owoce ich egzystencji w postaci zalewu podkoloryzowanych zdjęć. Czy jest na to jakieś lekarstwo?

Na razie chyba nie, za to są próby stworzenia takowego. Jak na przykład aplikacja Normalize, której autorem jest Joe Macirowski. Jedynym celem i sensem egzystencji tej aplikacji jest przywracanie zdjęciom, na które nałożono filtry, ich pierwotnego wyglądu. Działanie jej jest niezwykle proste: ładujemy upiększone zdjęcie do aplikacji, a Normalize próbuje wyciągnąć z niego oryginalny widok.

Czy udaje się to tej aplikacji? Różnie z tym bywa. Niekiedy Normalize udaje się przywrócić zbliżony do oryginału widok zdjęcia, ale bardzo często psuje je jeszcze bardziej, niż wcześniej nałożone filtry. Poza tym, aby móc znormalizować zdjęcia znajomych z Instagram trzeba najpierw je sobie „wyciąć”, gdyż Normalize w żaden sposób nie integruje się z tą aplikacją, a zdjęcia należy dodawać z pamięci telefonu.

Choć produkt ten wciąż jest niedopracowany i raczej wątpię, aby jego twórcy udało się stworzyć takie mechanizmy, które w 100% przywrócą wygląd oryginalnych zdjęć, to pojawienie się tej aplikacji wskazuje na pewno zjawisko. Zmęczenie nieustannym widokiem podkręcanych przez filtry zdjęć. Choć sam nie stronię od używania filtrów to z chęcią zobaczyłbym niektóre zdjęcia pojawiające się w Instagram w ich naturalnej formie. Wtedy można naprawdę docenić kunszt fotografii, zwłaszcza, że wielu użytkowników korzysta z profesjonalnego sprzętu,a potem marnuje efekt niepotrzebnymi ozdobnikami.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

AplikacjeMobileinstagram