Choć w świecie mobilnych systemów operacyjnych trwa nieustanny pojedynek tytanów: Androida i iOSa, w którym powoli dominację zaczyna osiągać ten pierw...
Windows Phone przegoni BlackBerry jeszcze tej jesieni? Wcale bym się nie zdziwił
Choć w świecie mobilnych systemów operacyjnych trwa nieustanny pojedynek tytanów: Androida i iOSa, w którym powoli dominację zaczyna osiągać ten pierwszy, przynajmniej pod względem aktywowanych urządzeń, o tyle gdzieś na dole trwają mniejsze bitwy i bitewki między graczami pragnącymi zaistnieć lub gwiazdami, które właśnie spadają z firmamentu. Tak właśnie można opisać malejącą różnicę udziału w rynku między Windows Phone a BlackBerry.
Na podstawie danych wygenerowanych za pośrednictwem StatCounter na serwisie WMPoweruser ukazała się prognoza, wedle której, już w listopadzie tego roku Windows Phone może osiągnąć większy udział w amerykańskim rynku niż BlackBerry.
Choć jest to raczej pojedynek karłów niż herosów, gdyż mówimy tutaj o niewielkich procentowo udziałach, wydaje się, że prognoza ta ma szansę na dopełnienie się, a Windows Phone stanie się 3 mobilnym OSem w USA. Wystarczy spojrzeć na tempo spadku udziału BlackBerry, które jest coraz większe, i wzrost WP, który rośnie coraz raźniej (choć nie trudno zauważyć, że sukces systemu od Microsoftu będzie raczej skutkiem porażki RIM).
Trudno w to w tym momencie uwierzyć, ale jeszcze 2 lata temu BlackBerry miał ponad 30% udział w rynku, a obecnie raźno pędzi ku zerze. Oczywiście dane ze StatCounter należy brać z dużą ostrożnością, jednak pokazują one pewien trend, któremu trudno zaprzeczyć.
Dlatego osobiście nie zdziwię się, jeżeli już wkrótce WP będzie dużo popularniejszy niż BlackBerry, zwłaszcza, że już niedługo będziemy mogli zobaczyć nową odsłonę tego systemu, zintegrowaną również z nowym systemem operacyjnym Microsoftu. Oprócz tego pojawią się spore update’y dla urządzeń mających obecnie WP 7,5. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że BlackBerry w 10 odsłonie zobaczymy dopiero w 2013 roku. Jedno trzeba przyznać RIMowi, mają tam nerwy ze stali, konkurencja przerzuca się nowymi wersjami softu i hardware’u, a w firmie spokojnie dopracowują oczekiwane od dawna produkty. W kontekście poczynań konkurencji 2013 rok wydaje się niezwykle odległy i należy zastanowić się nad pytaniem, czy nie będzie wtedy już za późno (choć o WP też tak mówiono i daje jakoś radę)?
Wygląda na to, że BlackBerry raczej odpuści sobie rynek konsumencki i skupi się na kliencie biznesowym, chociaż i tutaj staje się coraz ciaśniej dla tej firmy. Zajęcie więc w statystykach miejsca BB przez Windows Phone to tylko kwestia czasu, pytanie tylko, czy będzie to tylko „osłanianie tyłów”, czy może jednak Microsoftowi uda się przekonać do swojego mobilnego systemu konsumentów? Wiele będzie zależeć od tego, jak będzie wyglądał i działał nowy Windows Phone 8 oraz na jakich urządzeniach się pojawi.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu