Trzeba kuć żelazo póki gorące. Kosmos to gorący temat, a wielu kieruje swój wzrok w stronę gwiazd i poważnie myśli o poszerzaniu swoich wpływów w okolicy jednej z nich… Księżyc znajduje się bardzo blisko, ale to wciąż wyzwanie. Zbudowanie choćby stacji na jego orbicie będzie wymagało międzynarodowej współpracy i wielu lat:
Największe sztuczne marsjańskie miasto za 140 milionów. Kto je zbuduje?
Jak możemy przeczytać na stronie Narodowej Agencji Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej, wspólne oświadczenie pokazuje, że NASA i Roskosmos mają podobną wizję tego, w jaki sposób powinna wyglądać przyszłość eksploracji kosmosu. Rosnące międzynarodowe zainteresowanie tematem Deep Space Gateway jest potrzebne do rozszerzania naszej obecności w Układzie Słonecznym, ponieważ stacja ma być nie tylko kosmicznym habitatem dla ludzi, ale również bazą wypadową, która będzie ułatwiać misje załogowe w odleglejsze miejsca, na przykład na Marsa, ale do tego będzie potrzebna druga faza przedsięwzięcia, czyli Deep Space Transport.
USA i Rosjanie chcą znów wspólnie coś zbudować w kosmosie. Czy to będzie następca ISS?
No właśnie… Mars. Dużo się o tym mówi. Nie tylko Rosja i Stany Zjednoczone chcą mieć swoje osiągnięcia w kwestii kolonizowania tego miejsca. Jakiś czas temu mogliśmy usłyszeć zapowiedź ze strony Zjednoczonych Emiratów Arabskich, które chcą realizować projekt Mars 2117. Sama nazwa wiele zdradza… w ciągu 100 lat chcieliby doprowadzić do powstania miasta na Czerwonej Planecie (nie miasta duchów, lecz takiego, w którym będą mogli żyć prawdziwi koloniści).
Mars Science City
Trzeba przyznać, że Emiratczycy podchodzą do tematu w bardzo rozsądny sposób. Są świadomi licznych wyzwań i najpierw chcą się odpowiednio przygotować. Z pewnością pomoże w tym wielka symulacja marsjańskiego miasta, której wartość przekracza „stówę” (milionów dolarów, a dokładniej będzie to jakieś 136 mln).
Tak zwane Mars Scientific City, będzie częścią długoterminowego planu skolonizowania Marsa do roku 2117. Powierzchnia 177 tys. metrów kwadratowych ma zagwarantować, że będzie to największa symulacja kosmicznego miasta, jaka kiedykolwiek powstała. Poza tym, ma służyć do prowadzenia badań oraz symulowania życia na powierzchni czwartej planety od Słońca.
Projekt zakłada istnienia laboratoriów skupiających się na takich tematach jak żywność, energia i woda. Znajdzie się tam również miejsce dla muzeum naukowego, skupiającego się na osiągnięciach ludzkość w kosmicznych podbojach. Inspirowanie młodych ludzi do eksploracji kosmosu ma być ważnym aspektem przedsięwzięcia.
Zamieszkają na "Marsie"
Skoro już zbudują symulację marsjańskiej kolonii, to w planach jest powołanie zespołu ludzi, których zadaniem będzie spędzenie tam roku. Tak, jakby byli mieszkańcami Czerwonej Planety. Futurystyczne habitaty będą wynikiem pracy duńskiego architekta Bjarke Ingelsa oraz naukowców i inżynierów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Nie ma jeszcze dokładnej daty związanej z realizacją tego przedsięwzięcia, ale jak już pisałem wyżej, jej koszt został przewidziany na okolice 140 milionów dolarów i podchodzą do tego poważnie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu