Mapy Google ani trochę nie zwalniają tempa. Aplikacja na Androida doczekała się właśnie nowej warstwy informacji. Użytkownicy platformy sprawdzą pogodę, a także jakość powietrza w interesującej ich okolicy.
Mapy Google na Androida dostają nową funkcję. Czynią kolejne aplikacje bezużytecznymi
Mapy Google ani trochę nie zwalniają tempa. Co kilka dni/tygodni platforma serwuje nam zupełnie nowe funkcje, które wzbogacają platformę o zupełnie nową warstwę informacji.
Kilka dni temu wspominaliśmy o tym, że Mapy Google w trybie nawigacji domyślnie zaczynają pokazywać budynki w widoku 3D. Teraz firma wprowadza kolejną zmianę w wersji na Androida. Platforma doczeka się implementacji prognozy pogody przy przeglądaniu podstawowej warstwy map.
Prognoza pogody w Mapach Google. Nowa funkcja trafia do użytkowników
Wielu z nas do sprawdzania pogody ma dedykowane aplikacje. W ten sposób upewniamy się jak wygląda sytuacja w miejscu, do którego zmierzamy. I jeżeli chodzi o długoterminowe prognozy, to wciąż będą one niezastąpione.
Jeżeli chodzi jednak o sprawdzenie jak sprawy mają się tu i teraz, to teraz będziemy mogli to zrobić bezpośrednio w aplikacji Map. Tuż pod paskiem wyszukiwania część użytkowników widzi już dodatkową ramkę informującą o temperaturze w danym miejscu, a także jak sprawy mają się z jakością powietrza w sprawdzanej lokalizacji. W przypadku opadów śniegu, deszczu czy innych zawirowań pogodowych — również będą one tam uwzględnione. A stukając palcem w ramkę pogodową otwieramy specjalną kartę, gdzie czeka na nas więcej informacji — w tym jak temperatura powietrza będzie się zmieniać w najbliższych godzinach.
Nowa funkcja powoli trafia do użytkowników Androida
Użytkownicy Map Google na iOS mogli już cieszyć się tą nowością od jakiegoś czasu. Teraz funkcja nareszcie trafia w ręce użytkowników Androida, dla wielu automatycznie czyniąc dedykowane aplikacje pogodowe z podstawowymi danymi... najzwyczajniej zbędnymi. Jak widać Google nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa — i Mapy mogą liczyć na nieustający pakiet rozmaitych nowości. Co następne?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu