Microsoft

Mały i zwinny tablet z Windowsem. A może netbook nowej generacji? Surface Go 2 - pierwsze wrażenia

Konrad Kozłowski
Mały i zwinny tablet z Windowsem. A może netbook nowej generacji? Surface Go 2 - pierwsze wrażenia
Reklama

Na hasło "tablet z Windowsem" wiele osób wzdryga się i/lub macha ręką. Surface Go 2 to, na szczęście dla Microsoftu, znacznie więcej. Najmniejszy i najtańszy Surface jest już w naszych rękach i możemy co nieco o nim powiedzieć.

Surface Go 2. Netbook nowej generacji?

Gdy postawiłem go na biurku i zacząłem korzystać z klawiatury oraz touchpada, odniosłem wrażenie że przeniosłem się w czasie. Microsoft zaserwował nam podróż do czasów netbooków, gdy niewielkie urządzenia oferowały możliwości komputerów. Od takiej wizji odeszliśmy jakiś czas temu, bo netbooki zyskały trzech nowych rywali: smartfony, tablety i prawdziwe laptopy. Każde z tych urządzeń sprawdza się w wybranych zadaniach znacznie lepiej, niż netbook i nie bez przyczyny laptopy (by nie napisać laptopiki) z 10-calowymi ekranami zniknęły z rynku. Ale Surface Go 2 nie jest netbookiem, to urządzenie 2 w 1, a może znacznie więcej. Składam podstawkę, zamykam etui, przyczepiam rysik do magnetycznej krawędzi i z mini-komputera robię tablet. Czym jest więc w zasadzie Surface Go 2?

Reklama

Polecamy: Surface Go 2 i Surface Book 3 – najpotężniejszy i najmniejszy komputer Microsoftu


Odpowiedzi na to pytanie można szukać w materiałach promocyjnych Microsoftu, a my (dziennikarze) usłyszeliśmy o części zastosowań podczas specjalnej konferencji online. To może być świetny drugi komputer w domu lub po prostu domowy laptop do użytku mobilnego przez każdego członka rodziny. Gdy wrócimy do normalności, może to być sprzęt, który będziemy zabierać ze sobą wszędzie, bo jest wystarczająco lekki i niewielki - gdy zajdzie potrzeba możemy na nim coś obejrzeć, poczytać albo nawet popracować.

Czytaj też: To najładniejszy komputer, jaki stworzył Microsoft. Surface Pro X – recenzja

Tym bardziej, że wybrane modele oferują LTE. To drugie podejście Microsoftu do Surface Go i kilka niedociągnięć względem pierwszej generacji widać już przy pierwszym spotkaniu. Dzięki temu, pierwsze wrażenie robi zaskakująco dobre i na pytanie z początku tekstu będę szukał odpowiedzi do czasu publikacji recenzji. Dzisiaj dam wam znać, na co zwraca się uwagę na początku i jakie robi pierwsze wrażenie.

To Surface pod każdym względem, ale dość charakterystyczny

Choć Surface Go zapożyczył wiele cech od starszego i większego brata Surface Pro, to posiada kilka unikalnych dla siebie. Jedną z nich są zaokrąglone krawędzie, przez co leży w dłoniach jeszcze lepiej. To się co prawda nie zmieniło względem poprzednika, ale za każdym razem o sobie przypomina. Od razu zauważalne są oczywiście mniejsze ramki wokół ekranu, ale na całe szczęście nie są tak wąskie jak w Surface Pro X czy iPadach. Wiem, że wygląda to zjawiskowo, i na renderach, i w rzeczywistości, ale nie jest to wcale takie praktyczne rozwiązanie, jak mogłoby się wydawać. Przy takiej obudowie Surface Go 2 mógłby mieć większy ekran, gdyby Microsoft zwężył ramki jeszcze bardziej, ale wtedy nie trzymałoby się go tak wygodnie (jedną ręką), na przykład podczas pisania czy szkicowania Surface Penem.

Niewielki i niepozorny. Sprawuje się dobrze


Reklama

Oprócz szerokich ramek, największy zarzut wobec pierwszego Surface Go dotyczył niskiej wydajności. Do testów trafił do mnie model z układem Intel Pentium 4425Y 1.7GHz do pary z 8 GB pamięci RAM i 128 GB - w takiej konfiguracji pierwsze godziny ze sprzętem mijają przyjemnie. Nie odnotowałem jeszcze poważniejszych zacięć, komputer dobrze znosi wiele otwartych w tle kart i aktywnych kilka programów jednocześnie. Tylko zapowiadany czas pracy na baterii nie napawa mnie optymizmem, ale na ten temat wypowiem się więcej w recenzji. Wrócę też do sytuacji z wstępu do tekstu, gdy wspomniałem o netbookach.

Zobacz też: Microsoft naprawi twojego Surface Laptopa za darmo

Reklama

W takich okolicznościach (używany jako laptop z klawiaturą i myszką) nie może budzić innych skojarzeń, ale na całe szczęście nie przywodzi wszystkich negatywnych wspomnień. Touchpad jest całkiem spory, a klawiatura sięga od krawędzi do krawędzi etui. Skok klawiszy jest całkiem spory i pod wieloma względami przypomina klawiatury z Surface Laptopa czy Surface Booka. Jeśli przywyknę do innego układu (mniejsze klawisze, mniejsze odstępy) to będę na niej pracował równie szybko, co na większych klawiaturach.

Surface Go 2 jako drugi komputer? Sprawdzam


Oprócz lepszej specyfikacji i nieco większego ekranu, Surface Go 2 nie doczekał się większych zmian. Było to do przewidzenia - to po pierwsze, Microsoft zrobił tylko to, co musiał - to po drugie. Nie starano się wynaleźć tego urządzenia na nowo, bo jego rola pozostała niezmieniona. To najmniejszy i najtańszy Surface, który dla większości osób ma być drugim komputerem. Być może w sektorze edukacyjnym Surface Go 2 odegra teraz większą rolę, szczególnie na polskim podwórku, ale na konkrety trzeba będzie zaczekać.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama