Apple

Właściciele nowych Macbooków Pro skarżą się na trzaski w głośnikach. Poirytowanych użytkowników wciąż przybywa

Kamil Świtalski
Właściciele nowych Macbooków Pro skarżą się na trzaski w głośnikach. Poirytowanych użytkowników wciąż przybywa
20

Głośniki w nowych Macbookach Pro były jednym z elementów, które zaskoczyły mnie po zakupie tego modelu, o czym więcej pisałem tutaj. Apple udało się do laptopa upchnąć jeszcze lepszy zestaw audio niż w poprzednich modelach — a już wtedy była to bardzo wysoka klasa. Po kilku miesiącach okazuje się, że nie tylko pięknie grają, ale też... potrafią być problematyczne.

Trzaskające głośniki w nowych Macbookach Pro. To problem o którym słyszę nie pierwszy raz

Kilka dni po zakupie komputera mój serdeczny kolega, który skusił się na 14-calowego Macbooka nieco wcześniej, zapytał czy głośniki w moim laptopie wydają dziwne trzaski. Byłem zaskoczony — bo choć nie korzystam z nich zbyt wiele na co dzień (muzyki słucham na Sonos One SL, streaming wideo to dla mnie przede wszystkim telewizor i iPad — nie bardzo więc jest okazja), to wszystkie dotychczasowe doświadczenia z nimi związane były w 100% pozytywne i bezproblemowe. Okazuje się, że w jego przypadku trzaski te pojawiają się nagle, trwają, później znikają. Spróbowałem odtworzyć podobny schemat z wykorzystaniem tych samych aplikacji — ale u mnie nic takiego się nie działo. Temat umarł na kilka miesięcy, aż do teraz, kiedy na problem zwraca uwagę redakcja 9to5mac. Filipe Espósito przytacza tam wpisy użytkowników z całego świata, którzy napotkali analogiczne problemy. Tych przybywa zarówno na Reddit, jak i oficjalnym forum Apple.

Wiele osób ma takie problemy, w tym ja. Wojowałem o to z Apple, ale nic ich to nie obchodzi. Jeśli ktoś ma rozwiązanie, chętnie je poznam.

I schemat jest zawsze podobny — głośniki trzaski i trzeszczenia wydobywają się z komputera, pojawiając się i znikając losowo. Przeglądając te wpisy wyraźnie widać, że problem jest... i to niezależnie od wariantu komputera (14- i 16-) ani wybranych podzespołów. Ale nikomu jeszcze nie udało się zlokalizować jego przyczyny. Większość jest jednak przekonana, że problemem nie jest sama konstrukcja, a oprogramowanie.

Widziałam wiele wpisów na forach o trzeszczących dźwiękach, gdy maszyna wykonuje zadania wymagające wysokiego użycia procesora: jest to z pewnością jeden ze sposobów, w jaki udaje się wywołać problem, ale na moich komputerach z 2021 roku trzaski pojawiają się zarówno w natywnych aplikacjach Apple, jak i w aplikacjach innych firm, przy różnym obciążeniu procesora. Jestem pewna, że jest to głęboko zakorzeniony problem z oprogramowaniem: na tyle, że używam własnego sprzętu monitorującego, aby spróbować wysłać dane do Apple, ponieważ ten problem trwa - w moich oczach - już trochę za długo i zaczyna być frustrujący.

Niestety, mimo że ludzie zgłaszają problemy Apple — firma milczy i jak to ma w zwyczaju, chowa głowę w piasek. Korzystając z okazji zapytałem Bartka jak sprawy mają się u niego i... niefortunnie się złożyło, że wczoraj problem znowu wystąpił i to znacznie bardziej nasilony niż dotychczas. Zaczął więc planować oddanie komputera do serwisu, ale po lekturze wątków w sieci uznał że to raczej nie przyniesie żadnego rezultatu. Pozostaje zatem uzbroić się w cierpliwość i mieć nadzieję, że Apple zażegna problem wraz z nadchodzącymi aktualizacjami oprogramowania.

A póki co w komentarzach na 9to5Mac jeden z użytkowników podrzuca doraźne rozwiązanie. Jeżeli dotknął was ten problem i chcielibyście coś z nim zrobić nim Apple się nie upora, możecie spróbować:

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu