Co rusz słyszymy nowe, sprzeczne ze sobą, informacje na temat nowego, większego, Macbooka Pro. Podobno jednak urządzenie miałoby zostać zaprezentowane jeszcze tej jesieni.
Reklama
16-calowy Macbook Pro to prawdopodobnie najbardziej wyczekiwana premiera komputera Apple. Dużo bardziej, niż zaprezentowany kilka tygodni temu nowy Mac Pro, który jest sprzętem kierowanym do profesjonalistów. Przede wszystkim będzie to urządzenie bardziej przystępne cenowo — ale też wielu miłośników marki tęskni za dostępnymi niegdyś w ofercie giganta z Cupertino 17-calowymi laptopami. Model o którym się plotkuje miałby być co prawda odrobinę mniejszy od starusieńkiego klasyka, ale to wciąż największy z przenośnych komputerów Apple, o którym od kilku miesięcy się plotkuje. Z kwietniowych informacji wynikało, że trzeba będzie się jeszcze uzbroić w sporo cierpliwości (zobacz: Czekacie na 16-calowego Macbooka? No to czas uzbroić się w cierpliwość) — ale najświeższe informacje IHS Markit temu przeczą.
To cię zainteresuje Koniec plotek. Mac Pro nie zastąpi tarki do seraApple za darmo wymienia baterię w Macbookach Pro z 2015 roku. Ruszył program naprawczy
Reklama
Apple pokaże 16-calowego Macbooka jeszcze jesienią 2019?
IHS Markit to brytyjska firma zajmująca się analizą rynku. I według nich gigant na swojej wrześniowej konferencji zaprezentuje nowy, większy, wariant przenośnego komputera. Twierdzą że jeżeli nie pojawią się żadne nieprzewidziane okoliczności związane z produkcją komputera, to właśnie tej jesieni zobaczymy nowego Macbooka Pro. Co więcej — kilka dni temu pojawiły się informacje, jakoby ekrany OLED miały trafić zarówno do tabletów, jak i komputerów od Apple. Londyńska firma twierdzi jednak, że 16-calowe komputery miałyby dostać matryce od LG (TFT-LCD), oferujące rozdzielczość 3072 x 1920 pikseli.
Jako osoba ceniąca sobie niewiele komputery — zupełnie NIE czekam na nowego Macbooka. Ale nie jest tajemnicą, że wielu użytkowników tęskni za dużymi wariantami laptopów od Apple już wiele lat — i fajnie byłoby wreszcie coś w tej kwestii zrobić. Lepiej późno, niż wcale. Najpierw chcą wrócić do łask wymagających profesjonalistów, a teraz spełnić kolejne oczekiwania klientów. Może do tego czasu uda im się naprawić klawiatury.
Czytaj dalej poniżej
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama
