Apple

Po ostatniej aktualizacji iPhone'a oficjalne akcesorium Apple przestało działać

Kamil Świtalski
Po ostatniej aktualizacji iPhone'a oficjalne akcesorium Apple przestało działać
Reklama

Oficjalna, kosztująca ponad 200 złotych, przejściówka ze złączem Lightning przestała działać po ostatniej aktualizacji. Tak po prostu.

iOS — z jednej strony zamknięty, stosunkowo bezpieczny, nudny i uwielbiany przez miliony użytkowników na całym świecie. Bo działa. Przynajmniej tak długo, aż nagle nie przestaje działać. A czy tego chcemy czy nie — ostatnie lata nauczyły nas, że do każdej aktualizacji warto podchodzić z dozą nieufności. Okazuje się bowiem, że płatają one figle nie tylko w kwestii stabilności i działaniu oprogramowania, ale także... wspieranych akcesoriów.

Reklama

Przejściówka ze złącza Lightning na złącze USB 3 aparatu nie działa w iOS 16.5 i iPadOS 16.5

Przejściówka ze złącza Lightning na złącze USB 3 aparatu to jeden z tych niepozornych gadżetów, który w określonych warunkach znacznie ułatwia życie. Co to takiego? Po prostu dongiel, za pośrednictwem którego można w łatwy sposób podłączyć do iPhone'ów i iPadów ze złączem Lightning podłączyć cały zestaw urządzeń peryferyjnych. Etnerhet, inferfejsy audio/MIDI czy wszelkiej maści czytniki kart. Akcesorium które w branży kreatywnej bez wątpienia ułatwia życie. A może raczej: ułatwiało, bo jak informują tłumnie użytkownicy na oficjalnym forum Apple i Reddit, w wersjach mobilnych systemów oznaczonych cyferkami 16.5 najzwyczajniej w świecie... przestało działać.

Przejściówka za 239 zł przestała działać, co im zrobisz?

Najgorsze jest to, że w obecnej sytuacji nie można zrobić nic... tylko czekać. Najrozsądniejszą opcją dla zdesperowanych wydaje się downgrade do poprzedniej wersji systemu — ale nie jest to takie proste, a dla wielu uzytkowników jest wręcz nieosiągalne. A czekać na co? Na kolejną wersję oprogramowania lub zestaw poprawek, który sprawi, że wszystko wróci do normy. Tak, beta iOS 16.6 trafiła już do programistów — ale od jej oficjalnej wersji dla wszystkich jeszcze daleka droga. Może więc cociaż iOS/iPadOS 16.5.1? Takie rozwalanie workflow pracy to nic miłego, Panie Apple.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama