Kasy, prawdopodobnie najtrudniejszy temat każdego sklepu. Tradycyjne ciasne i wymagają czekania, samoobsługowe wygodne, lecz nie są wolne od błędów. Lidl chce uratować jednych i drugich jedną zmianą.
"Poczekaj na pomoc!" to hasło, od którego wielu z dostaje gęsiej skórki lub natychmiast traci cierpliwość do robienia czegokolwiek. Koszmar kas samoobsługowych to fakt, że niestety wciąż wymagają obsługi sklepu, a ta nie zawsze jest dostępna na już. Sieć niemieckich sklepów już niebawem przetestuje nowe rozwiązanie.
Polecamy na Geekweek: Hasła, które lepiej od razu zmienić. Jakich numerów PIN nie używać?
Lidl zmienia regulamin i szykuje się na testy
Już niebawem, bo pod koniec miesiąca, w aplikacji mobilnej programu lojalnościowego Lidl Plus, zostanie zaktualizowany regulamin. Tradycyjnie u ulegną zmianie te linie, które muszą podążać za zmieniającymi się przepisami, a także dojdzie do zmiany nazwy regulaminu. Z najciekawszych rzeczy są dopiski o uwierzetylnienu dwuskładnikowym dla funkcji Lidl Pay, ale przede wszystkim nowość o jeszcze niedostępnej usłudze.
"W ramach Usługi Użytkownik ma możliwość samodzielnego skanowania towarów umieszczanych w koszyku podczas zakupów („Scan&Go”). W sklepach oferujących usługę Scan&Go można skanować kody kreskowe/kody QR poszczególnych produktów za pomocą urządzenia mobilnego. Możesz użyć odpowiedniej funkcji wyszukiwania w Usłudze, aby dowiedzieć się, czy sklep Lidl w Twojej okolicy oferuje już funkcję Scan&Go.
Czytaj dalej poniżejKorzystanie z funkcji Scan&Go wymaga udzielenia Usłudze dostępu do aparatu urządzenia mobilnego"
Funkcja ta z powodzeniem działa już w wielu sklepach w Polsce oraz za granicą. Nie będzie obca, osobom korzystającym z usług sieci Carrefour czy Kaufland, Auchan albo Rewe. Jeżeli testy przejdą pozytywnie, możemy się spodziewać w istniejących już placówkach lekkiego odświeżenia. Część elementów, jak wagi w dziale z owocami i warzywami, będą wymagały dostosowania do nowej możliwości.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu