LG coraz skuteczniej toruje sobie drogę na rynku smartfonów. Niedawno wskoczył na trzecie po Samsungu i Apple miejsce, pod względem ilości sprzedanych urządzeń tego typu. Jednak na rynku tabletów w porównaniu z Samsungiem czy Asusem nie istnieje prawie wcale. Najwyraźniej koreański producent uznał,...
LG coraz skuteczniej toruje sobie drogę na rynku smartfonów. Niedawno wskoczył na trzecie po Samsungu i Apple miejsce, pod względem ilości sprzedanych urządzeń tego typu. Jednak na rynku tabletów w porównaniu z Samsungiem czy Asusem nie istnieje prawie wcale. Najwyraźniej koreański producent uznał, że najwyższy czas to zmienić. Zapowiedział nowy tablet, który ma w założeniu konkurować z iPadem Mini oraz innymi mniejszymi niż 10 cali tabletami. Co ma do zaoferowania i czy ma szanse z rywalami znajdującymi się na rynku i mającymi dopiero na niego trafić?
G Pad, bo tak będzie nazywał się nowy tablet LG, będzie miał przekątną ekranu 8,3 cala, co wśród tabletów z Androidem nie jest jak dotąd częstym wymiarem. Rzeczony ekran będzie miał rozdzielczość 1920 na 1200 pikseli. Jak się przekonałem niedawno, dodatkowe 120 pikseli w pionie znacznie poprawia komfort przeglądania internetu zarówno w układzie poziomym i jak i pionowym. Oprócz tego tablet będzie posiadał czterordzeniowy procesor Snapdragon 600 taktowany zegarem 1,7 GHz, czyli szybszą jednostkę niż w przypadku nowszej wersji Nexusa 7. Reszta specyfikacji prezentuje się podobnie - 2 GB pamięci RAM i tylny aparat 5 megapikseli. G Pad będzie miał mniej pamięci wbudowanej, zaledwie 16 GB, ale nadrobi to zapewne gniazdem micro SD, którego w Nexusie 7 zabrakło.
Znaczącym minusem w stosunku do Nexusa 7 nowszej generacji jest mniej aktualny system Android 4.2.2. Główną przyczyną mniej aktualnego systemu są przypuszczalnie modyfikacje wprowadzone przez LG do systemu, które mają to opóźnienie jednocześnie wynagrodzić. Dla przykładu QSlide umożliwia podzielenie ekranu na trzy równe części i obsługę trzech aplikacji jednocześnie, KnockOn pozwala wybudzić i uśpić urządzenie przez dwukrotne stukniecie w urządzenie. Jest jeszcze QPair, który pozwala połączyć telefon z tabletem. W takim układzie na wyświetlaczu tabletu będą widoczne przychodzące połączenia i wiadomości SMS. Odebranie połączenia z tabletu nie będzie możliwe, ale odpisanie na wiadomość jak najbardziej tak. Tego rodzaju funkcjonalność oferują rozmaite aplikacje firm trzecich, ale w tym wypadku staje się to integralną częścią urządzenia, podobnie jak możliwość udostępniania notatek z QMemo z tabletu do telefonu i odwrotnie.
Czy takie parametry wystarczą, by powalczyć o rynek z konkurencją? Do iPada nie odnosiłbym się bezpośrednio, zmiana ekosystemu to bardziej skomplikowany temat i zwykle potrzeba czegoś więcej, niż korzystnej ceny i konkurencyjnych funkcji. Zwolennicy Androida i iOS mogą się kłócić co ma lepszy stosunek jakości do ceny, czy większe możliwości, ale mało kto dokona faktycznej przesiadki. Mimo, że LG nie stara się pozycjonować G Pada jako bezpośredniej konkurencji Nexusa, chociażby przez większy rozmiar ekranu i stwierdzenie, że jest to pierwszy tablet o takiej rozdzielczości w tym segmencie, to jednak właśnie Nexus wydaje się być jednym z głównych konkurentów tabletu LG. Mimo różnicy w wielkości ekranu więcej łączy niż dzieli oba tablety, oba posiadają Androida na pokładzie, tą samą rozdzielczość ekranu, tyle samo pamięci RAM czy tylny aparat o tej samej rozdzielczości.
Wiele tutaj będzie zależało od ceny, która nie jest jeszcze znana. Na korzyść LG działa szybszy procesor, jednak Nexus to silna marka, czy może podmarka, dodatkowo tablet pojawił się już w sprzedaży, nawet w Polsce można go już wziąć do ręki. Nie spodziewałbym się gwałtownych zmian na rynku tabletów chyba, że LG zaszaleje z ceną. Pozostaje jeszcze jeden problem - nie każdy kto posiada starszy tablet będzie czuł potrzebę przesiadki na nowszą generację, bez względu na to czy będzie to Nexus 7 2013 czy G Pad. Szybsze, nowsze urządzenia mobilne nie oferują zupełnie nowej jakości działania, większość aplikacji wciąż działa świetnie na starszych urządzeniach.Głównym argumentem pozostaje lepsza jakość ekranu, a to może nie wystarczyć. Pytanie ilu nowych klientów przyciągnie LG? Być może na część pytań poznamy odpowiedzi na najbliższych targach IFA, jeżeli tablet będzie można wziąć do reki.
Więcej szczegółów na The Next Web oraz The Verge.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
