Tablet od Nokii powinien wyglądać właśnie tak

Nieoficjalnie mówi się, że Nokia zaprezentuje swój pierwszy tablet już we wrześniu. O samym urządzeniu wiadomo niewiele. Na szczęście możemy już snuć domysły, a graficy tworzyć koncepty. Ten, których chciałbym Wam przedstawić jest pod wieloma względami wyjątkowy. Poznajcie tablet Nokia Tana.

Autorem konceptu jest Yuri Karasjov. Przygotował on go w sposób niezwykle pieczołowity, dodając nawet parametry, jakimi dysponować powinien pierwszy tablet fińskiego producenta. W wizji autora urządzenie ma wymiary 203 x 108 x 7 mm, a waga całej konstrukcji nie przekracza 310 gramów. Wyświetlacz ma tutaj przekątną 7,4 cala, oferując przy tym rozdzielczość 1920 x 1080 px. Nie zabrakło też kamer - przedniej 3 Mpix i tylnej 14 Mpix (obowiązkowo z optyką Carl Zeiss). Na ile ta wizja jest prawdopodobna? Pewnie przekonamy się dopiero we wrześniu (jeżeli plotki się potwierdzą).

Wizualnie tablet przypomina trochę dużego smartfona z linii Lumia. Widać to zarówno w detalach, jak przyciski czy ramka aparatu, ale też w całokształcie designu. Autor przewiduje pięć pastelowych wersji kolorystycznych, co byłoby na pewno bardzo mile widziane na czarno-biało-szarym rynku tabletów. Jak widać na grafikach, miałoby to być urządzenie idealne do internetu, multimediów, ale również gier.

Czytaj dalej poniżej

Tablet do pracy – czy to możliwe? Pierwsze wrażenia z HP ElitePadem 900 G1 Karol Kopańko

Microsoft może mieć problem z Surface, RT staje się tonącym okrętem Karol Kopańko

Grafiki wykonano bardzo starannie i dość realistycznie. Gdyby nie szczegóły, takie jak uruchomiony Chrome, czy scena z The Walking Dead na ekranie, można by podejrzewać, że mamy do czynienia z realnym, realizowanym właśnie przez Finów pomysłem. Osobiście nie ukrywam, że taka wizja by mnie niezmiernie ucieszyła. Choć jestem też pełen obaw co do nadchodzącej konstrukcji. Nokia ma skłonności, by przesadzać z ceną, co może pogrzebać marzenia Finów o sukcesie. Wysoka sprzedaż niedrogich Nexusów wyraźnie bowiem pokazuje, jakie są preferencje konsumentów.

Tymczasem zanosi się na pracowitą jesień dla Nokii. Anonimowe źródła donoszą, że Finowie przygotowują się właśnie do wrześniowej premiery swojego pierwszego tabletu. W październiku miałyby też zadebiutować pierwsze smartfony z Dual SIM, a już w listopadzie mamy zobaczyć pierwszy phablet z logo Nokii. Czy te rewelacje okażą się prawdziwe? Jak na razie skandynawski producent nie narzucał sobie aż takiego tempa, ale może zachęcone poprawiającymi się wynikami i rosnącą popularnością Lumii kierownictwo firmy postanowiło wytoczyć ciężkie działa i pokazać, na co stać niegdysiejszego króla rynku mobilnego?