"Dlaczego?" było pierwszym pytaniem, jakie sobie zadałem, kiedy zobaczyłem to urządzenie. Głośnik Bluetooth ma przede wszystkim grać i świetnie by było, gdyby robił to po prostu dobrze. LG, oprócz tego chce, aby głośnik był stylowym elementem domu, by zwyczajnie się podobał. Taka idea przyświeca zapowiedzianemu na przyszły rok urządzeniu, z którym technologiczny świat zapozna się szerzej podczas zbliżających się targów CES.
Lewitujący głośnik. To wcale nie jest nowy pomysł na to, by zachęcić konsumentów do tego, aby rozglądali się za tego typu urządzeniami. Wcześniej mieliśmy do czynienia z wieloma innymi tego typu propozycjami - rozglądając się na Amazonie można znaleźć sporo podobnych urządzeń. Jak z ceną? Różnie, chociaż najczęściej trzeba wydać całkiem sporo pieniędzy na efektowny gadżet do domu. I podobnie rozmaicie jest z jakością odsłuchu dźwięku. Jak będzie w przypadku LG? Tego przynajmniej na razie nie wiemy.
Jak we wszystkich właściwie urządzeniach tego typu, efekt lewitacji głośnika uzyskuje się dzięki elektromagnesom zainstalowanym zarówno w unoszącej się w powietrzu części gadżetu, jak i w "bazie" elektromagnesom. W przypadku LG, subwoofer jest zainstalowany właśnie w podstawce, która cały czas znajduje się na podłożu. Natomiast właściwy głośnik znajduje się w lewitującej części. Baza służy również do ładowania bezprzewodowego głośnika - ten proces odbywa się, gdy lewitująca część zbliża się do niej. I oczywiście, kontynuowane jest odtwarzanie dźwięku, ale rzecz jasna nie wygląda to już tak efektownie. Pełne naładowanie głośnika wystarcza na 10 pełnych godzin słuchania muzyki.
Nie da się inaczej uargumentować powstania jakiegokolwiek innego lewitującego głośnika. W tym przypadku jest dokładnie tak samo. Pomysł na unoszące się w powietrzu części głośnika stawiam obok tych dotyczących zakrzywionych ekranów (i od razu przypomina mi się LG G Flex), które przede wszystkim przykuwają uwagę. I wcale nie mają na celu zaproponowania użytkownikowi niesamowitego rozwiązania, które zmieni ich życie lub podejście do elektroniki użytkowej.
Levitating Portable Speaker, bo tak LG nazwało swój najnowszy gadżet pojawi się w przyszłym roku, a oficjalna premiera odbędzie się już niedługo, bo podczas targów CES. Wtedy też będziemy mogli ocenić, jak ów sprzęt sprawuje się podczas słuchania muzyki. Do tego czasu również nieznana będzie dostępność urządzenia na rynkach, a także jego premierowa cena. Spodziewamy się jednak, że nie będzie ona należała do niskich.
Niedawno uruchomiliśmy serwis z Pracą w IT! Gorąco zachęcamy do przejrzenia najnowszych ofert pracy oraz profili pracodawców
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
