W Le Mans powoli dobiega końca 24-godzinny wyścig, w którym wreszcie zadebiutował Peugeot 9x8, samochód z segmentu Hypercar. Z tej okazji LEGO stworzyło zestaw oznaczony numerem 42156, który jest bardzo dokładną repliką tego pojazdu, a ja miałem okazję go właśnie poskładać.
Peugeot 9x8 robi wrażenie
Peugeot 9x8 został po raz pierwszy zaprezentowany pod koniec 2020 roku, kiedy to francuska firma postanowiła wrócić do ścigania w wyścigach długodystansowych, a docelowo wygrać najsłynniejszy z nich, ten który w tym roku odbywa się po raz setny w Le Mans. Jest to o tyle ciekawy projekt, że korzysta z nieco innego pomysłu niż cała stawka. Peugeot poszedł nieco pod prąd i zamiast wielkiego skrzydła w tylnej części nadwozia, które generuje odpowiedni docisk, postawił na zestaw dyfuzorów wykorzystujących do generowania docisku ruch powietrza pod podłogą samochodu. Z tego też powodu model 9x8 bardzo mocno różni się od pozostałych Hypercarów, których w tym roku w Le Mans mamy aż 16. Póki co, na 3 godziny przed końcem wyścigu strategia Peugeota sprawdza się całkiem nieźle, samochód z numerem 93 jedzie na 5. pozycji.
Model 9x8 do napędu wykorzystuje silnik V6 o pojemności 2,6 litra, który rozwija 680 KM i przenosił napęd na tylną oś oraz silnik elektryczny zamontowany z przodu o mocy 272 KM, który będzie napędzał przednią oś. W sumie moc całego układu to nieco ponad 950 KM, ale z racji ograniczeń nakładanych przez przepisy nie będzie ona przekraczała nigdy 680 KM. Założenia przygotowane przez WEC zakładają, że przy prędkości poniżej 120 km/h silnik elektryczny nie może być używany aby nie dawać przewagi związanej z napędem na wszystkie koła. Przy starcie działa tylko motor spalinowy, podobnie jak po wyczerpaniu baterii dostarczającej napięcie rzędu 900V, która zamontowana jest centralnie, za kierowcą i tuż pod bakiem na paliwo.
Po co o tym wszystkim wspominam? Zespół LEGO chwali się, że rozpoczął współprace z Peugeotem nad zestawem 42156 już pół roku po prezentacji auta i ponad rok spędził na dopracowaniu całej konstrukcji, aby jak najwierniej oddawała rzeczywisty pojazd. I tak faktycznie jest, o czym przekonacie się za chwilę podczas mojej relacji z budowy tego zestawu. LEGO wzięło pod uwagę wszystkie szczegóły, mamy zatem silnik V6 z ruchomymi tłokami, mamy silnik elektryczny na przedniej osi oraz oczywiście dokładnie odwzorowany wygląd pojazdu. Zgadza się nawet numer startowy - 93, który spisuje się znacznie lepiej niż bliźniaczy pojazd z numerem 94 ;-).
Peugeot 9x8 42156 - zawartość zestawu
LEGO Technic Peugeot 9X8 to konstrukcja mierząca 50 cm długości, 22 cm szerokości i 13 cm wysokości składająca się z 1775 elementów. W modelu pojawiają się otwierane drzwi, układ kierowniczy oraz zawieszenie z przodu i z tyłu zaprojektowane specjalnie na tą okazję. Zestaw zawiera elementy które świecą w ciemności (przednie światła), oddając atmosferę prawdziwego 24-godzinnego wyścigu. Cały zestaw dostępny jest w sklepach o początku maja, a jego cena została ustalona na 949 zł. Nie jest to niska kwota, ale w zamian dostajemy przynajmniej 10 godzin dobrej zabawy. Tyle właśnie mniej więcej potrzebowałem, aby złożyć całą konstrukcję.
Całość można podzielić na 5 etapów, tak przynajmniej zrobiło to LEGO i mam wrażenie, że to świetna decyzja. Każdy etap to mniej więcej 1,5-2 godziny składania, w zależności od tego czy robimy to sami czy z pomocą innych osób oraz od naszych umiejętności manualnych. Części jest całkiem sporo, szczególnie drobnych elementów łącznikowych, dlatego czas składania jest stosunkowo długi. Zestaw przeznaczony jest dla dorosłych (+18), ale moja 10-letnia córka nie miała większych problemów aby składać kolejne elementy przy pomocy załączonej instrukcji. Zabawa może być zatem dla całej rodziny. Sama instrukcja jest bardzo dokładna, zawsze można też skorzystać z aplikacji LEGO Builder na telefonie lub tablecie, aby jeszcze bardziej sobie ułatwić składanie.
Peugeot 9x8 42156 - etap 1
W pierwszym etapie składamy tylne zawieszenie oraz napęd w postaci silnika spalinowego i mechanizmu różnicowego. Przywiązanie LEGO do szczegółów konstrukcji Peugeota 9x8 robi spore wrażenie, szczególnie na osobie, która ostatni raz z LEGO Technic miała do czynienia dobrych naście lat temu. Wszystkie elementy są ruchome, łącznie z tłokami w silniku, które są odsłonięte i można obserwować ich pracę podczas poruszania się gotowego pojazdu.
Peugeot 9x8 42156 - etap 2
W drugim etapie mamy do poskładania przednie zawieszenie oraz przedział kierowcy. To chyba jeden z trudniejszych elementów całego zestawu, bo mamy tu sporo przekładni, mechanizm różnicowy z imitacją silnika elektrycznego oraz całe przednie zawieszenie. Dbałość o szczegóły w elementach zawieszenia, gdzie mamy wahacze, drążki kierownicze i jeszcze amortyzator robi świetne wrażenie. Nastręcza też nieco trudności podczas składania tego wszystkiego w jedną całość, ale w końcu to zestaw dla dorosłych. Warto też pewnie dodać, że kierownica zamontowana w przedziale kierowcy jest ruchoma, a to wcale nie jest reguła w podobnych zestawach lego. Tutaj zadbało o każdy szczegół.
Peugeot 9x8 42156 - etap 3
W trzecim etapie budujemy kabinę kierowcy z ruchomymi drzwiami (otwierane do góry) z elementem sterującym na szczycie oraz sekcje boczne. Jeśli najdzie was ochota na zabawę tym samochodem, to można nim wygodnie kierować za pomocą kółka zębatego na szczycie dachu. Tak jak wspominałem, dzięki przekładniom, ruch ten jest również odwzorowany na kierownicy wewnątrz pojazdu. Ten etap był stosunkowo prosty.
Peugeot 9x8 42156 - etap 4
W czwartym etapie zajmujemy się tylną częścią pojazdu. Mowa przede wszystkim o dyfuzorach, które odpowiadają za nietuzinkowy design tej konstrukcji oraz górną klapę, która przysłania całe zawieszenie oraz silnik. Tak naprawdę montowana jest na dwie wsuwki, więc w każdej chwili można ją sobie ściągnąć aby zajrzeć do środka tej misternej konstrukcji albo pokazać znajomym jak to wygląda od środka. Świetny pomysł. Liczba elementów nie wydaje się wielka, ale ponownie, konieczność łączenia małych klocków sprawia, że trzeba na tym etapie spędzić przynajmniej 1,5 godziny.
Peugeot 9x8 42156 - etap 5
Ostatni etap to budowa przedniej części nadwozia oraz oczywiście poskładanie wszystkiego w jedną całość, z ogromnymi kołami na czele. Peugeot w swojej konstrukcji nawiązuje do samochodów produkcyjnych, mamy zatem charakterystyczne światła z przodu, które składamy z dobrych 50 elementów w jedną całość. Efekt końcowy jest rewelacyjny, a te poprzeczne pręciki imitujące światła LED, wykonane są z plastiku fluorescencyjnego, który świeci w ciemności. Zwieńczeniem konstrukcji jest montaż przedniej maski, która jest odchylana i pozwala zajrzeć do środka przedniego zawieszenia. Podobnie jak z tyłu, tutaj również mamy sprężynę, która amortyzuje ruch kół.
Peugeot 9x8 42156 - gotowa konstrukcja
Po około 10 godzinach składania i z obolałymi koniuszkami palców od wciskania elementów łączących, możemy cieszyć się widokiem gotowej konstrukcji Peugeota 9x8. Przywiązanie do detali jaki zaserwowało nam LEGO z pewnością robi wrażenie. Liczne naklejki reklamowe, dyfuzory, sekcje boczne czy wreszcie elementy przeniesienia napędu oraz sterowania, sprawiają, że z przyjemnością patrzy się na ten zestaw jako całość. Aż trudno uwierzyć, że z tej sterty klocków widocznej na pierwszych zdjęciach powstała półmetrowa konstrukcja auta wyścigowego. Teraz pozostało mi tylko znaleźć dla niej miejsce na półce i dokończyć oglądanie wyścigu w 24h Le Mans.
Czy warto wydać blisko 1000 zł na ten zestaw? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Z jednej strony to blisko 10 godzin przedniej zabawy i świetny element dekoracyjny w każdym pokoju fana wyścigów, nie tylko długodystansowych. Z drugiej to jednak całkiem spora kwota, np. w porównaniu choćby do testowanego przez nas Forda GT czy bolidu F1 McLarena. Wybór konkretnego zestawu nie jest z pewnością łatwy, ale Peugeot 9x8 ma swój urok, którego nie da się mu odmówić. Uwag do samego zestawu nie mam, wszystkie elementy pasują do siebie doskonale, składanie było przyjemnością, a efekt końcowy robi na mnie świetne wrażenie. Polecam.
Zestaw dostarczony został przez firmę LEGO.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu