Gry

Kupił wszystkie gry na 3DSa i Wii U przed zamknięciem sklepu. Ile zapłacił?

Kamil Świtalski
Kupił wszystkie gry na 3DSa i Wii U przed zamknięciem sklepu. Ile zapłacił?
Reklama

Szalone? Sprytne? Potrzebne? Sami oceńcie. Jeden z Youtuberów na niedługo przed zamknięciem cyfrowych sklepów na konsolach Nintendo 3DS oraz Nintendo Wii U postanowił zakupić wszystkie dostępne tam gry.

Fani nośników fizycznych śmieją się w niebogłosy słysząc o kolejnych zamknięciach sklepów z grami cyfrowymi. Jakiś czas temu zrobiło to PlayStation (a temat wciąż się ciągnie, raptem kilka dni temu Patryk informował że nie pobierzecie gier na PS3 i PS Vita. Sony udaje, że nie widzi problemu), teraz wtyczkę od kolejnych sklepów wyciąga Nintendo. Już za tydzień, 27 marca 2023, z powierzchni znikną eShop dla konsoli 3DS oraz Wii U. Archiwizacja to trudna sprawa — i jakkolwiek przerażająco i smutno to nie brzmi, wciąż uważam że tylko piractwo pozwoli zachować treści na lata. Przynajmniej w formie dostępnej dla każdego. Bo innym podejściem jest... zakup każdej produkcji dostępnej w cyfrowych sklepach, co uczynił właśnie YouTube Jirard Khalil.

Reklama

Kupił wszystkie dostępne w cyfrowych sklepach gry na dwie platformy. Wydał ponad 20 tys. dolarów

YouTuber nagrał dokładny instruktaż opowiadając o tym ile kosztowała go ta zabawa - i jak udało mu się to wszystko zmieścić. Przenośna konsolka Nintendo to 1547 gier (włącznie z tytułami wydanymi dla DSi Ware oraz Virtual Console), które zajęły w sumie 267 GB (czy, jak wolicie, 2136689 bloków ;). Koszt skompletowania biblioteki jaki poniósł to 13,118 dolarów. Nieco taniej było na Wii U — tam wydał tylko 9,637 dolarów. Biblioteka ta jest jednak znacznie mniejsza — ale też biblioteka jest mniej pokaźna. Dla tego (nie do końca udanego) eksperymentu Nintendo w eShopie doszukał się 866 gier. Zajęły one w pamięci konsoli 1,2 TB.

Jeżeli kiedyś przeczesaliście te sklepy to wiecie że roi się tam od marnej jakości produkcji — ale to bez większego znaczenia. Bo kiedy analogiczna sytuacja dotknie Nintendo Switch - koszta będą nieporównywalnie większe, pojemność kart by to wszystko pomieścić wyniesie fortunę, a jak to jest z jakością masowo wrzucanych gier w eShopie wiedzą wszyscy, którzy tam czasem zbłądzą. Youtuber planuje przekazać całą zakupioną kolekcję do zbiorów Video Game History Foundation.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama