Gry

Twórcy Fortnite zwrócą 245 mln dolarów - za co?

Piotr Kurek
Twórcy Fortnite zwrócą 245 mln dolarów - za co?
0

Twórcy Fortnite zobowiązali się do zapłacenia 245 mln dolarów za nieuczciwe praktyki w sklepie. Gracze będą mogli liczyć na odszkodowanie

W grudniu ubiegłego roku Amerykańska Federalna Komisja Handlu i Epic Games Store podpisały ugodę w sprawie dotyczącej Fortnite i płatności w wewnętrznym sklepie. To efekt naruszenia przepisów przez twórców gry Komisja zarzucała Epic Game m.in. stosowanie "sztuczek" sprawiających, że gracze mogli zostać obciążeni podczas próby wybudzenia gry z trybu uśpienia, gdy gra znajdowała się na ekranie ładowania lub przez naciśnięcie sąsiedniego przycisku podczas próby podglądu elementu. Choć do podpisania ugody doszło w grudniu, dopiero teraz sprawa doczekała się swojego finału i osoby "pokrzywdzone" ze Stanów Zjednoczonych będą mogły otrzymać odszkodowanie.

Epic Games w ramach ugody z Komisją zobowiązał się do wpłacenia 275 mln dolarów kary w sprawie zarzutów o łamanie Ustawy o ochronie prywatności dzieci w Internecie oraz 245 mln dolarów, związanych z działaniem sklepu w Fortnite, które Komisja będzie mogła rozdysponować między graczami ubiegającymi się o zwrot pieniędzy. Choć wiele z praktyk, które były kwestionowane przez  FTC, zostało już zaniechanych, Epic Games stara się tłumaczyć, przepraszać za zaistniałą sytuację i zapewniać, że wraz z kolejnymi zmianami w Fortnite (i nie tylko) branża gier wideo stanie się lepsza i bardziej przyjazna dla każdego - także dla najmłodszego gracza.

245 mln dolarów do podziału. Gracze Fortnite mogą liczyć na odszkodowanie

Żaden deweloper nie tworzy gier z zamiarem skończenia w tym miejscu. Branża gier wideo to miejsce szybko zmieniających się innowacji, gdzie oczekiwania graczy są wysokie, a nowe pomysły są najważniejsze. Statuty napisane kilkadziesiąt lat temu nie określają, jak powinny działać ekosystemy gier. Prawa się nie zmieniły, ale ich stosowanie ewoluowało i długoletnie praktyki branżowe już nie wystarczają. Zaakceptowaliśmy to porozumienie, ponieważ chcemy, aby Epic był w czołówce firm zajmujących się ochroną konsumentów i zapewniał najlepsze doświadczenia dla naszych graczy.

- mogliśmy przeczytać w oficjalnym stanowisku Epic Games. Firma już kilka miesięcy temu zapewniała, że w Fortnite zaszły daleko idące zmiany, które mają być zgodne z oczekiwaniami Komisji Handlu. To między innymi opcja, w której to gracze sami decydują czy ich metoda płatności będzie zapamiętana na później. Wcześniej, Epic Games stało na stanowisku, że automatyczne zapisywanie metody płatności znacznie przyspiesza i ułatwia kolejne transakcje, gdyż gracze nie muszą za każdym razem podawać informacji z kart płatniczych.

Zdaniem Komisji Handlu ruch ten mógł generować niechciane płatności - dlatego zdecydowano o wprowadzeniu dodatkowego zabezpieczenia. Innym dodatkowym zabezpieczeń przed przypadkowymi zakupami jest konieczność przytrzymania przez kilka sekund przycisku "akceptuj" - tę formę zabezpieczenia znajdziemy też w innych grach oferujących zakupy. Dużą zmianą jest też polityka związana z uznawaniem tzw. "chargeback" - obciążenia zwrotnego. Epic banował konta wykorzystującego tego typu mechanizmy do uzyskania zwrotu za zakupy. To zmieniło się pod naciskiem FTC.

Kto może liczyć na pieniądze?

  • rodzice, których dzieci dokonały nieautoryzowanego zakupu kartą kredytową w Epic Games Store w okresie od stycznia 2017 r. do listopada 2018 r.
  • gracze Fortnite, którzy zostali obciążeni walutą w grze (V-Dolce) za niechciane przedmioty w grzew okresie od stycznia 2017 r. do września 2022 r.
  • gracze Fortnite, których konta zostały zablokowane w okresie od stycznia 2017 r. do września 2022 r. po zakwestionowaniu nieautoryzowanych obciążeń - chargeback

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu