Felietony

Niedoszłe konsole

Karol Kopańko
Niedoszłe konsole
Reklama

Cały technologiczny świat nieustannie emocjonuje się coraz to nowszymi przeciekami na temat nadchodzącej generacji konsol. A to integracja z Kinectem ...

Cały technologiczny świat nieustannie emocjonuje się coraz to nowszymi przeciekami na temat nadchodzącej generacji konsol. A to integracja z Kinectem i wymagany dostęp do Internetu w przypadku Xboxa lub nowy pad i 240 fpsy dla PS4, rozpalają umysły graczy. Są to jednak tylko plotki i mają różne przełożenie na rzeczywistość.  W jednych może znajdować się ziarno prawdy, natomiast drugie mogą być w całości wyssane z palca. Jak pokazał jeden z eksperymentów, które nie tak dawno opisywałem, dziś praktycznie każdy z nas może stać się „demiurgiem konsolowego świata” i „zaufanym informatorem” portali informacyjnych. Odsuńmy jednak na bok technologiczne nowinki i skupmy się na wizualnym aspekcie konsol, który może pociągać nasze zmysły o wiele bardziej niż wyboldowane nagłówki i przyjrzyjmy się oszukanym zdjęciom konsol poprzednich generacji, które pobudzały graczy nie mniej niż wyśrubowane parametry, a mimo to i tak nigdy nie powstały.

Reklama

Fałszywe obrazki przedstawiające konsole są niemal tak stare jak same urządzenia. Obiegają świat nieskończoną ilość razy przy okazji premier nowej generacji sprzętu. Sami zadajcie sobie pytanie ile to już razy waszym oczom ukazywały się  zdjęcia rzekomych Xboxa 720 i PlayStation 4. I choć są one tylko wytworem fanowskiej wyobraźni i nie ubiegają się o miano oficjalnych grafik koncepcyjnych, to zapadły nam one już dosyć głęboko w pamięć. Ja sam, złapałem się ostatnio na tym, że kiedy czytałem jakiegoś newsa o nowych konsolach to w mojej wyobraźni natychmiast pojawiły się te efektowne grafiki.



Czy tak będzie wyglądało PlayStation 4?

Poniżej przedstawiam subiektywną listę najbardziej udanych oszustw (takich, które z dużą dozą prawdopodobieństwa mogłyby zagościć w przeszłości w sklepach) - zdjęć, grafik koncepcyjnych sprzętów istniejących tylko i wyłącznie w głowach twórców obrazków.


PSP Boy - odpowiedź Sony na Game Boya, która nigdy nie nadeszła. Dziś ergonomia urządzenia może wydawać się nieco wątpliwa, jednak trzeba pochwalić photoshopowy kunszt autora, który zadbał nawet o kurz na ekranie urządzenia.
PSP Boy - odpowiedź Sony na Game Boya, która nigdy nie nadeszła. Dziś ergonomia urządzenia może wydawać się nieco wątpliwa, jednak trzeba pochwalić photoshopowy kunszt autora, który zadbał nawet o kurz na ekranie urządzenia.

Zostajemy w temacie handheldów. Czy tak właśnie mogłaby wyglądać przenośna konsola od Microsoftu?
Zostajemy w temacie handheldów. Czy tak właśnie mogłaby wyglądać przenośna konsola od Microsoftu?

Czas na Apple i jego charakterystyczny design, choć pad raczej woła od pomstę do nieba, niż zachęca do kupna.
Czas na Apple i jego charakterystyczny design, choć pad raczej woła od pomstę do nieba, niż zachęca do kupna.

Kolejny produkt od giganta z Redmont, choć wygląda no to, że ktoś tu nie trafił w politykę nazewnictwa firmy. Sam projekt nawiązuje do pierwszego Xboxa, czyli wygląda mało efektownie, a wręcz topornie.
Kolejny produkt od giganta z Redmont, choć wygląda no to, że ktoś tu nie trafił w politykę nazewnictwa firmy. Sam projekt nawiązuje do pierwszego Xboxa, czyli wygląda mało efektownie, a wręcz topornie.

Trochę żal, że zamiast Game Boya Advance nie powstał taki właśnie przenośny GameCube. Być może konstrukcja i design, po prostu wyprzedzały swoje czasy.
Trochę żal, że zamiast Game Boya Advance nie powstał taki właśnie przenośny GameCube. Być może konstrukcja i design, po prostu wyprzedzały swoje czasy.

A oto fanowska koncepcja wyglądu (niezwanej jeszcze wtedy) Wii. Czy tylko mi na pierwszy rzut oka całość przypomina kask futbolisty?
A oto fanowska koncepcja wyglądu (niezwanej jeszcze wtedy) Wii. Czy tylko mi na pierwszy rzut oka całość przypomina kask futbolisty?

Sega Phoenix nigdy nie ujrzała światła dziennego, gdyż firma nie zdecydowała się na stanięcie w szranki razem z Sony i Microsoftem. Wg mnie designem by od nich nie odstawała.
Sega Phoenix nigdy nie ujrzała światła dziennego, gdyż firma nie zdecydowała się na stanięcie w szranki razem z Sony i Microsoftem. Wg mnie designem by od nich nie odstawała.

Na deser coś no moim zdaniem przebiło rzeczywistość, czyli PSP Go. Choć twórca nie napracował się tu zbytnio (ideał tkwi w minimalizmie), to przyciski z boku wydają się lepszym rozwiązaniem od tego, które zaprezentowało nam Sony.
Na deser coś no moim zdaniem przebiło rzeczywistość, czyli PSP Go. Choć twórca nie napracował się tu zbytnio (ideał tkwi w minimalizmie), to przyciski z boku wydają się lepszym rozwiązaniem od tego, które zaprezentowało nam Sony.

Foto 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama