W minione wakacje informowaliśmy Was o wprowadzeniu przez Orange i T-Mobile w nowych i przedłużeniowych umowach klauzul inflacyjnych (klauzula waloryzacyjna). Dziś postanowiłem przejrzeć te umowy i wniosek oraz zalecenie dla Was mam z tego tytułu jedno - czytajcie teraz (znaczy zawsze, ale teraz szczególnie) umowy długoterminowe.
O co tak dokładnie chodzi? Klauzule inflacyjne (fachowo waloryzacyjne) w umowach, pozwalają operatorom na podwyższenie cen w czasie ich trwania, jeśli średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług ogłoszonych przez Główny Urząd Statystyczny przekroczy określony próg.
W przejrzanych umowach, operatorzy określają ten próg na 3% do 3,5%. GUS wskaźnik ten ogłosi już na początku 2023 roku i próg ten na 100% zostanie przekroczony, co wynika z comiesięcznych komunikatów:
Teraz tak, co operatorzy mogą, a czego nie mogą zrobić w związku z tym? Według komunikatu UKE, klauzule waloryzacyjne muszą być jasne i klarowne oraz dawać klientowi jasną ocenę sytuacji już podczas podpisywania umowy. Klauzule waloryzacyjne nie mogą być przy tym wprowadzane w trwających umowach, w przeciwnym wypadku będzie to skutkowało możliwością wypowiedzenia umowy bez kar umownych.
Analogicznie, jeśli mówimy o nowych umowach z klauzulami waloryzacyjnymi, operatorzy mogą choć nie muszą trzymać się tej zasady, a więc mogą zastrzec, iż klient w momencie podwyższenia cen przez operatora, nie będzie mógł wypowiedzieć umowy.
Niektórzy operatorzy usług telekomunikacyjnych wprowadzili klauzule waloryzacyjne do umów podpisywanych z klientami. Prezes UKE przeprowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Co do zasady, możliwe jest stosowanie klauzul waloryzacyjnych, jednak muszą one być jasne, dokładne i umożliwiać konsumentowi rozeznanie się w tym, jak będzie się zmieniać cena już w momencie zawierania umowy. Ponadto, wskaźnik waloryzacji musi być obiektywny. W trwających umowach nie można wprowadzić klauzul waloryzacyjnych, chyba że umowa przewiduje taką możliwość. Jeżeli nie przewiduje, to taka zmiana umowy (ceny) skutkuje możliwością jej rozwiązania bez zapłaty kar umownych.
Ilu operatorów skorzystało z zapisu o braku prawa do rozwiązania umowy z tytułu zastosowania klauzuli waloryzacyjnej? Ja znalazłem tylko jednego, nie sposób zapoznać się jednak z wszystkimi umowami na rynku telko, dlatego zalecam Wam czytanie wszystkich umów, w szczególności takich zapisów, jakie znajdziecie na zrzutach z poniższych umów.
Umowa o świadczenie usług przez operatora Vectra
Co do zasady przejrzystości i wiedzy klienta jak będzie się zmieniać cena już w momencie zawierania umowy, z zapisów w umowie Vectry nie wynika wprost, w którym momencie może operator zastosować podwyżkę cen.
Przekładając to na język zrozumiały, operator może podwyższyć ceny, jeśli średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług wyniesie 1%, 2%, 3% czy więcej, ale też choćby 0,1%.
Co więcej, to jest ten jeden operator, który w przypadku zastosowania klauzuli waloryzacyjnej zastrzega, iż klient nie będzie mógł na tej podstawie wypowiedzieć umowy.
Jak to rozwiązał Orange, Play, Plus czy T-Mobile? Z „wielkiej czwórki” tylko Plus jeszcze nie zdecydował się na wprowadzenie do umów klauzul waloryzacyjnych - umowa z Plusem. Zerknijmy na umowy pozostałej trójki.
Umowa o świadczenie usług przez operatora Orange
Orange już dokładnie informuje od jakiego wskaźnika GUS może podnieść ceny i wynosi on 3,5%.
W umowie Orange znajdziemy też zapis, w przeciwieństwie do Vectry, iż klient na tej podstawie będzie mógł wypowiedzieć umowę, bez konieczności zwrotu przyznanych ulg, a więc de facto - bez kar umownych.
Umowa o świadczenie usług przez operatora Play
Jednak to w umowie Play mamy najbardziej dokładnie rozpisane, jak będą się kształtować ceny w przypadku zmiany w trakcie umowy na podstawie wskaźnika GUS - choć tutaj wskaźnik ten określony został nieco niżej, na poziomie 3%.
Z kolei w odróżnieniu od Orange, Play nie informuje jednoznacznie, co się dzieje w przypadku braku akceptacji ewentualnej podwyżki, jedynie podaje informacje, że klient może wypowiedzieć umowę, bez odniesienia się do przyznanych ulg.
Umowa o świadczenie usług przez operatora T-Mobile
W umowie T-Mobile znajdziemy zapisy klauzuli waloryzacyjnej, z której operator będzie mógł skorzystać przy podobnym co w Play wskaźniku GUS, wynoszącym 3%.
Podobnie też jak w Play, w przypadku braku akceptacji takiej zmiany w umowie, możemy skorzystać z prawa wypowiedzenia umowy, ale również bez odniesienia się do ewentualnych kar z tego tytułu. Ppkt 5.1 odnosi się do wypowiedzenia umowy przez klienta w trybie poza zmianami w umowie opisanymi w całym pkt 4.
Stock Image from Depositphotos.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu