Nasze przypuszczenia odnośnie prezentacji następcy tabletu Kindle Fire od Amazonu podczas wrześniowej konferencji można określić jedynie domysłami. Je...
Nasze przypuszczenia odnośnie prezentacji następcy tabletu Kindle Fire od Amazonu podczas wrześniowej konferencji można określić jedynie domysłami. Jednak Amazon, niemal wprost, zapowiada nowe wersje swoich urządzeń z serii Kindle, ogłaszając niedostępność w sklepie Kindle Fire oraz jednego z czytników.
Firma Amazon nie ukrywa, że Kindle Fire był najlepiej sprzedającym się produktem w całym sklepie. Udało mu się zdobyć ponad 1/5 rynku amerykańskiego, lecz nieobecność na rynkach świata nieco przyćmiewa to osiągnięcie. Według danych od IDC, Kindle Fire stanowił tylko 5% rynku globalnego, gdzie Apple ze swoimi 68% jest niekwestionowanym liderem. Ciężko jest więc mi uwierzyć, że Amazon nie spróbuje swoich sił poza granicami Stanów.
Kindle Fire stanowił pierwszą próbę firmy Jeffa Bezosa w tym segmencie i być może druga wersja, lub wersje tabletu tej firmy pojawi się w sklepach w Europie czy Azji. Takie rynki jak Japonia, Niemcy czy Wielka Brytania mogą czuć się niedocenione przez dotychczasowe praktyki, lecz pamiętajmy, że o sile Kindle Fire stanowił asortyment internetowej dystrybucji multimediów Amazona - czy Europa czuje potrzebę posiadania dedykowanego urządzenia, by z niej skorzystać?
Zapowiedzią ekspansji może być otwarcie sklepu z aplikacjami Amazon App Store w krajach Europy - Niemczech, Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Jeżeli następca Kindle Fire miałby nie trafić w oficjalnej sprzedaży do tych krajów, decyzja o otwarciu Amazon App Store w Europie byłaby decyzją paradoksalną.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu