Polska

Ameryka w Polsce! Wreszcie każda szkoła będzie miała szafki na podręczniki!

Grzegorz Ułan
Ameryka w Polsce! Wreszcie każda szkoła będzie miała szafki na podręczniki!
Reklama

Coś, co od wielu lat spędza sen z oczu rodzicom, czyli nadmierne obciążanie dzieci podręcznikami, przyrządami czy rzeczami na zmianę, które codziennie musiały dźwigać do szkoły, odejdzie w niepamięć, być może już niedługo.

Sam nie najlepiej wspominam ten czas, tony książek, zeszytów czy przyborów potrafił dać nieźle w kość, tak że z zazdrością oglądałem amerykańskie seriale szkolne, gdzie wszystkie te rzeczy uczniowie mogli spokojnie zostawiać w szkolnych szafkach.

Reklama

Dziś to się już powoli zmienia, są szkoły, w których jest już to normą, choć jeszcze 3 lata temu Grzegorz narzekał na zawartość plecaka swojego dziecka, z którym wypuszczał go codziennie do szkoły. Niemniej powoli to się zmienia, zwłaszcza w większych miastach, a nowe rozporządzenie Ministerstwa Edukacji daje nadzieję, że stanie się tak niedługo w całym kraju i w każdej szkole.

Szafki na podręczniki to oczywiście nie jedyna zmiana, którą szykuje ministerstwo. Nowe rozporządzenie wnosi obowiązek rejestrowania grupowych wyjść wraz z informacjami o jego celu, miejsca zbiórek oraz o osobach odpowiedzialnych za opiekę. Ciekawa jest również następna zmiana, a dotycząca rozkładu zajęć uczniów wymagających intensywnego wysiłku umysłowego, te mogłyby być planowane nie później niż na szóstą godzinę zajęć w danym dniu.

Wg. wykresu A. Janczewskiego efektywność pracy ucznia zaczyna się łagodnie zmniejszać już od 4 godziny lekcyjnej, natomiast na 6 lekcji intensywnie spada. Główny Inspektorat Sanitarny wskazuje, że uczniowie powinni mieć równomiernie rozłożenie zajęć, nie więcej niż 6-7 godzin dziennie.

Wprowadzony zostanie również minimalny czas trwania przerw, nie krótszy niż 10 minut. Ta kwestia akurat ma być jeszcze uzgadniana z rodzicami i samorządami uczniowskimi.

Dyrektor szkoły w tej kwestii będzie obowiązany zasięgnąć opinii rady rodziców i samorządu uczniowskiego, gdyż długość przerw powinna być racjonalnie dostosowana do potrzeb społeczności szkolnej, np. umożliwiać spożycie drugiego śniadania i obiadu. Ponadto, uczniom podczas przerwy należy zapewnić opiekę.

No i oczywiście wspomniany obowiązek zapewnienia uczniom miejsc, gdzie będą mogli pozostawiać swoje podręczniki. Obowiązek ten teraz będzie spoczywał na dyrektorach placówek szkolnych. Więc będzie w końcu konkretna odpowiedzialna za to osoba, dzięki czemu łatwiej będzie to egzekwować.

Jednoznacznie określono obowiązek dyrektora szkoły w zakresie zapewnienia uczniom miejsca na pozostawienie podręczników i przyborów szkolnych. Rozwiązanie to ma na celu skuteczniejsze egzekwowanie prawa ucznia i ograniczenie problemów z nadmiernym obciążeniem układu mięśniowo-szkieletowego negatywnie wpływającym na rozwój dziecka.

Reklama

Warto również wspomnieć o uszczegółowieniu obowiązku zapewnienia wody pitnej uczniom podczas ich obecności w szkole.

W przypadku braku sieci wodociągowej, nadal obowiązkiem szkoły będzie zapewnienie innego źródła wody zdatnej do picia. Uczeń przebywający pod opieką szkoły nie ma możliwości dowolnego opuszczania jej w celu zakupu wody. Dodatkowo, regulacja ta może wpłynąć na zmianę nawyków żywieniowych uczniów przez zastępowanie słodzonych napojów wodą.

Reklama

Całość tych zmian wygląda naprawdę dobrze i mam nadzieję, że uda się je wprowadzić w planowanym terminie. Ministerstwo proponuje, by rozporządzenie weszło w życie po 14 dniach od jego ogłoszenia. Z tym, że niektóre przepisy miałyby wejść w życie po 1 marca 2019 roku, umożliwiając szkołom dostosowanie organizacji pracy szkół do nowych przepisów.

Źródło: Rzeczpospolita/Ministerstwo Edukacji Narodowej/Rządowe Centrum Legislacji.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama