Technologie

Jak można zestrzelić drona? Ten sposób wydaje się być najlepszym

Jakub Szczęsny
Jak można zestrzelić drona? Ten sposób wydaje się być najlepszym
20

Drony to raczej małe urządzenia i trudno by było je zestrzelić z ziemi za pomocą standardowych nabojów i broni palnej. Można to zrobić nieco prościej - wykorzystując specyfikę działania takiego pojazdu, sposób łączności z użytkownikiem. Spójrzcie - mieliśmy (i mamy) szał na drony, pojawiają się rozw...

Drony to raczej małe urządzenia i trudno by było je zestrzelić z ziemi za pomocą standardowych nabojów i broni palnej. Można to zrobić nieco prościej - wykorzystując specyfikę działania takiego pojazdu, sposób łączności z użytkownikiem. Spójrzcie - mieliśmy (i mamy) szał na drony, pojawiają się rozwiązania przeciw tym pojazdom. To było do przewidzenia.

Na Antywebie opisywaliśmy dla Was przypadki, w których drony zamiast stać się ciekawą zabawką lub po prostu przydatnym narzędziem stawały się bardzo niebezpiecznymi maszynami. Oczywiście - wszystko zależy od tego, kto jest pilotem takiego urządzenia. Jeżeli mamy do czynienia z człowiekiem rozważnym, o dobrych zamiarach - problemu nie ma. Ten pojawia się gdy dron wkracza w strefę kontrolowaną lotniska, narusza czyjąś prywatność. W takim wypadku przydatne może być działko przeciw dronom. I co ciekawe - całkiem niegroźne dla ludzi.

Twórca tej broni, Batelle twierdzi, że urządzenie to jest skuteczne przeciwko właściwie wszystkim tego typu sprzętom w odległości do 400 metrów. Działko nie wystrzeliwuje w kierunku drona błyskawic, nie uświadczymy tam błysku lasera, czy chociażby czegoś w rodzaju wystrzału z blastera. To, co ludzkim okiem jest niemożliwe do zobaczenia, poważnie zaszkodzi dronowi, który po przyjęciu zmasowanego ataku fal radiowych po prostu zostanie zneutralizowany. Proste, nieszkodliwe, skuteczne. Czy ktokolwiek jest jeszcze zdziwiony tym, że powstaje broń wyspecjalizowana w zwalczaniu dronów? Ja absolutnie nie.

Jak wcześniej pokazywaliśmy Wam na łamach Antyweb, taki dron w nieodpowiednich rękach może narobić sporo szkód. Ale nie widzę również przeciwwskazań, by takie działko trafiło w ręce "zwykłych śmiertelników". Agencje ochrony? Te w najbliższych latach powinny wręcz posiadać na wyposażeniu taki sprzęt - złodzieje mogą użyć dronów to obadania terenu, na który zamierzają wkroczyć. Ochrona obiektu za pomocą takich dział może się okazać kiedyś być na porządku dziennym.

Ale nie zapominajmy o innych zastosowaniach. Na lotniskach takie działka mogą pojawić się w dużo większej skali (obawiam się jedynie problemu zakłóceń w działaniu innych, bardzo ważnych dla lotniska urządzeń) i w razie potrzeby, trzepnąć takiego drona, który zbliża się do lotniska. Dodatkowo, na terenie ważnych instytucji państwowych ochroniarze rónież mieliby na stanie taki sprzęt, dzięki któremu na obszar chronionego obiektu nie dostałby się taki pojazd, na przykład wyposażony w ładunek wybuchowy.

Znak czasów. Tworzymy rozwiązania technologiczne i ich opozycje. W przypadku dronów nie jest to czymś absolutnie nieoczekiwanym. Te sprzęty może i mają świetne możliwości, jednak niosą ze sobą ogrom kontrowersji - stwarzają zagrożenie, w ich kontekście stawia się pytania o prywatność. Nie zapominajmy, że w tym wszystkim winny jest przede wszystkim człowiek - gdyby nie nasza natura, to problemu z dronami by nie było. No, ale...

Grafika: 1, 2

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu