Już we wtorek startuje największy projekt crowdsourcingowy w Polsce!

Trzeciego lipca rusza projekt Otwarte Zabytki realizowany przez fundację non-profit Centrum Cyfrowe Projekt: Polska z Warszawy. To pierwsza polska akcja crowdsourcingowa zaprojektowana na tak dużą skalę i posiadająca wsparcie tak licznych organizacji pozarządowych z całego kraju.

Projekt Otwarte Zabytki ma na celu zaangażowanie wszystkich obywateli we wspólne tworzenie bazy polskich zabytków, a następnie przekształcenie go w bezpłatny portal z aktualną i ogólnodostępną bazą wiedzy na temat polskich zabytków. Projekt podzielony jest na trzy etapy: pierwszym z nich jest crowdsourcingowa akcja edytowania obywatelskiego katalogu zabytków, drugim stworzenie ogólnodostepnego i otwartego serwisu o zabytkach, a ostatnim wzbogacenie portalu o rozbudowane funkcje społecznościowe oraz o wersję mobilną.

W pierwszym etapie, który rozpocznie się już we wtorek, na stronie projektu otwartezabytki.pl zostanie udostępniony indeks zabytków przekazany przez Narodowy Instytut Dziedzictwa, który zawiera przeszło sześćdziesiąt tysięcy obiektów z całej Polski. Każdy będzie mógł wejść na stronę, odszukać dowolny zabytek ze swojego sąsiedztwa i w kilka minut uzupełnić jego aktualny adres, datę powstania oraz zgeolokalizować go na mapie satelitarnej. To właśnie dzięki pracy internautów i internautek w drugim etapie powstanie powszechnie dostępny (na licencji Creative Commons) i darmowy portal, umożliwiający m.in. odnajdywanie lokalnych zabytków na mapie, sprawdzanie aktualnych informacji na ich temat, dodawanie zdjęć oraz tworzenie grup dyskusyjnych. Ale na tym nie koniec - kompletne i uzupełnione dane wrócą do Narodowego Instytutu Dziedzictwa, gdzie zostaną wykorzystane jako materiał pomocniczy podczas realizacji kolejnych działań Instytutu. To właśnie obywatele i obywatelki sami uzupełnią bazę zabytków i oddadzą ją innym do swobodnego wykorzystywania.

Czytaj dalej poniżej

Zadbaj, by ustawienia i pliki programów były zawsze bezpieczne - synchronizuj je z Dropboksem Tomasz Popielarczyk

Okulary z wbudowanym Instagramem. To chyba jakiś żart Grzegorz Ułan

Projekt Otwarte Zabytki, podobnie jak inne projekty Centrum Cyfrowego opiera się na otwartych standardach sieciowych. Dlatego serwis zostanie opublikowany na licencji BSD a postępy w procesie tworzenia serwisu można obserwować cały czas w otwartym repozytorium na githubie.

Ideą, która stoi za całą inicjatywą jest wspomniana na samym początku koncepcja crowdsourcingu, czyli czerpania wiedzy z tłumu. Od roku 2006, kiedy Jeff Howe na łamach Wired po raz pierwszy użył terminu crowdsourcing odbyło się wiele dyskusji na temat samego pojęcia oraz jeszcze więcej akcji bezpośrednio opartych na wiedzy i pomysłach czerpanych z tłumu. Warto wspomnieć chociażby o francuskiej akcji Regards Citoyens, dzięki której w zaledwie dwa tygodnie udało się zebrać informacje o ponad piętnastu tysiącach współpracowników sejmu; o kanadyjskim pomyśle biznesowym opartym na idei crowdsourcingu jaką jest platforma iStockPhoto lub o dokumentalnym filmie Life in a Day, złożonym z filmów przesłanych przez ludzi z całego świata.

Crowdsourcing nie ominął też Polski - w 2006 roku odbył się projekt Mam Prawo Wiedzieć!, w ramach którego stworzono aktualną bazę danych i informacji o osobach kandydujących do sejmu, a już niedługo odbędzie się rebranding kultowej platformy Przestrzeń Miasta, która umożliwiała zgłaszanie rasistowskich grafitti z całej Polski.

Przez cały czas trwania I edycji projektu, czyli od lipca do listopada, będziemy dzielić się z czytelnikami Antyweb informacjami o pracach nad tą wyjątkową inicjatywą. Zaciętym socjologom opowiemy więcej o idei open government; prawdziwym geekom zdradzimy jak zrobić polski stemmer w elastic searchu, a osobom ze świata biznesu powiemy, jak wiele można zyskać dzieląc się kodem.

Do zobaczenia 3 lipca na stronie projektu oraz 8 lipca w realu, pod Mauzoleum w Parku Morskie Oko w Warszawie, dokąd Centrum Cyfrowe zaprasza wszystkich czytelników i czytelniczki Antyweb. W samo południe spod Mauzoleum Szustrów wyruszy wycieczka z przewodnikiem po Mokotowie - chętni niech nie zapomną zabrać swoich laptopów, bo po spacerze planowany jest cyfrowy czyn społeczny, czyli wspólne uzupełnianie bazy zabytków.