Zadbaj, by ustawienia i pliki programów były zawsze bezpieczne - synchronizuj je z Dropboksem

Konfiguracja systemu operacyjnego oraz ulubionych programów to często długi i żmudny proces. Dlatego niektórym się robi niedobrze na samą myśl o formatowaniu partycji systemowej i ponownym ustawianiu wszystkich aplikacji oraz narzędzi. Od czego jednak mamy chmurę?! Oczywiście od ułatwiania sobie życia, również w tym aspekcie. Lekarstwem jest program o nazwie Dropboxifier.

Dropboxifier umożliwia synchronizację z chmurą dowolnych plików - począwszy od danych przeglądarki i save'ów gier po pliki konfiguracyjne i bazy danych popularnych aplikacji. W rezultacie wszystkie, wybrane przez nas dane mogą być automatycznie kopiowane do chmury, co zmniejsza do minimum ryzyko ich utraty oraz konieczność ponownej konfiguracji w razie awarii skutkującej koniecznością reinstalacji systemu.

Program wykorzystuje dość popularną metodę tworzenia symbolicznych powiązań między plikami w systemie NTFS. Nie robi zatem nic, czego zaawansowany użytkownik nie mógłby wykonać  za pomocą wiersza poleceń. Niemniej jest o wiele bardziej przystępny, intuicyjny i prosty w obsłudze. Zamiast żmudnego wpisywania komend wszystko wykonujemy bowiem za pomocą dosłownie kilku kliknięć.

Czytaj dalej poniżej

Nowoczesna edukacja dzięki Kinect Grzegorz Marczak

Obserwowanie domu i dzieci staje się banalnie proste - Dropcam teraz na iOS oraz Androida Marcin Kamiński

Dropboxifier może też zostać wykorzystany w innym, bardziej oczywistym celu - za jego pomocą zsynchronizujemy w prosty sposób dowolny folder z Dropboksem. Jest to o tyle przydatne, gdyż nie każdy chce (lub może) przenosić/kopiować dane do jednej lokalizacji.

Obsługa programu jest banalna. Warto tutaj dodać, że nie wymaga on instalacji, zatem od razu po pobraniu możemy z niego korzystać, klikając po prostu dwukrotnie w ikonkę (jedyne, czego potrzebujemy to zainstalowane biblioteki .NET 4.0). W wyświetlonym okienku musimy najpierw określić lokalizację naszego folderu Dropboksa, do którego będą tworzone dowiązania. Następnie dodajemy już tylko synchronizowane foldery. Każe połączenie możemy inaczej nazwać, co pomoże w późniejszym zarządzaniu nimi.

Równie prosto przebiega późniejsze wyłączanie powiązań. Wystarczy, że zaznaczymy wybraną pozycję na liście i klikniemy Undropboxify. Można też automatycznie usunąć całą zawartość powiązanego folderu z Dropboxa, zaznaczając odpowiednią opcję.

Dropboxifier to przykład narzędzia, które samo w sobie właściwie nie jest rewolucją. Trudno jednak wyobrazić sobie, żeby ktokolwiek po skorzystaniu z niego miał jeszcze ochotę wrócić do wiersza poleceń. Tym bardziej, że aplikacja nie tylko pomaga tworzyć powiązania, ale też nimi zarządzać. Jak słusznie zauważyli redaktorzy MakeUseOf, może też służyć do synchronizacji z innymi usługami tego typu, czyli SkyDrive, Ubuntu One czy Google Drive. Jedyne co użytkownik musi w takim wypadku zrobić, to wskazać odpowiedni folder, który jest synchronizowany i do którego dowiązywane będą nowe podfoldery.