Ruch drogowy

Jazda w nocy tylko dla doświadczonych kierowców! To mogła wymyślić tylko UE

Tomasz Szwast
Jazda w nocy tylko dla doświadczonych kierowców! To mogła wymyślić tylko UE
57

Propozycja Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady, której zadaniem jest poprawa bezpieczeństwa na drogach, wywołała olbrzymie kontrowersje. Co się w niej znalazło? Co z młodymi kierowcami i podziałem kategorii B w zależności od ciężaru samochodu? Oto szybkie wyjaśnienie.

W ostatnich dniach przez polskie media przetoczyła się informacja o zmianach w prawie o ruchu drogowym, jakie szykuje dla nas Unia Europejska. Czy można nazwać je kontrowersyjnymi? Z całą pewnością. Zwłaszcza, że w niektórych aspektach wprowadzają bardzo daleko idące ograniczenia. Zmiany z pewnością spotkają się z nieprzychylnym przyjęciem, dlatego już teraz uspokajamy. Na ten moment to wyłącznie propozycja dyrektywy, a nie wiążący dokument. Czy kiedykolwiek wejdzie w życie i ile zmian ostatnie się w ostatecznej formie aktu prawnego, tego wciąż nie wiadomo.

Polecamy na Geekweek: Mężczyzna zaufał mapom Google i nie żyje. Firmę czeka proces w sądzie!

Mając jednak dostęp do treści proponowanych zmian (dokument w języku angielskim dostępny jest na stronie internetowej Parlamentu Europejskiego) możemy przyjrzeć się im bliżej i omówić te najważniejsze. Zacznijmy od tych najbardziej kontrowersyjnych, dotyczących młodych kierowców.

Chcesz jeździć SUVem? Będziesz musiał zdać na kategorię B+

Nocna jazda samochodem? Tylko dla doświadczonych kierowców

W projekcie znajdziemy zapis mówiący o tym, że młodzi kierowcy nie są jeszcze na tyle pewnymi uczestnikami ruchu drogowego, by móc swobodnie poruszać się w godzinach nocnych. W jaki sposób rozwiązać ten problem? Według projektu dyrektywy należy zabronić im jazdy w godzinach od północy do 6:00. Dlaczego tak, skoro w tych godzinach natężenie ruchu drogowego jest najmniejsze? To wiedzą wyłącznie unijni eksperci. Czy chodzi o wypadki w wyniku jazdy z nadmierną prędkością po pustych drogach? Możemy się tego jedynie domyślać.

Jakie jeszcze ograniczenia przewidziano dla tych, którzy dopiero zdali egzamin na prawo jazdy? Chociażby konieczność odbycia kursu doszkalającego technikę jazdy po dwóch latach od uzyskania uprawnień. Dopiero po takim kursie prawo jazdy byłoby wydawane na dłuższy okres (najprawdopodobniej 10 lat).

Prędkość maksymalna zależna od posiadanych uprawnień

Kolejną z proponowanych zmian jest powiązanie posiadanego uprawnienia do poruszania się w ruchu drogowym z określonym limitem prędkości. Dla przykładu, w przypadku kategorii A1 (motocykle z silnikami o pojemności do 125 cm3) ma obowiązywać ograniczenie do 90 km/h. Prawo jazdy kategorii A – maksymalnie 110 km/h. Kategoria B – również 110 km/h.

Co zrobić, by zgodnie z prawem móc jeździć szybciej? W przypadku posiadaczy kategorii A1 ukończyć kurs i zdać egzamin na kategorię A. W przypadku kategorii A jazda szybciej niż 110 km/h ma nie być możliwa. Co ze 110 km/h na kategorii B? Płynnie przechodzimy do pomysłu podzielenia jej na dwie mniejsze kategorie. Do szybszej jazdy ma uprawniać prawo jazdy nowej kategorii B+. Co to za kategoria i jakie samochody się tam znajdą?

Nowa kategoria prawa jazdy – B+ dla cięższych samochodów

Dotychczasowa kategoria B uprawnia do prowadzenia samochodów osobowych o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony. Według nowych przepisów do prowadzenia takich pojazdów będzie wymagana kategoria B+. Co z dotychczasową kategorią B? Będzie uprawniała do jazdy samochodami osobowymi o dopuszczalnej masie całkowitej do 1,8 tony, z maksymalną prędkością 110 kilometrów na godzinę.

Cięższy samochód? Wyższa prędkość? Tu już potrzebujemy kategorii B+. W jaki sposób będzie można ją zdobyć? Warunki są dwa: trzeba mieć ukończone 21 lat i posiadać prawo jazdy kategorii B minimum 2 lata.

Skąd to rozgraniczenie? Według autorów projektu dyrektywy duże samochody, takie jak popularne SUVy, są bardziej szkodliwe dla środowiska i powodują groźniejsze wypadki niż mniejsze.

Cel UE: od 2050 roku na europejskich drogach nikt nie zginie

Ważna zmiana dla seniorów: im bardziej zaawansowany wiek, tym częstsze badania

Ostatnia z istotnych nowości tak właściwie nowością nie jest. Ograniczenia wiekowe w prowadzeniu samochodów zostały już, w różnych formach, wprowadzone przez państwa członkowskie. Dla przykładu w Polsce nie możemy już uzyskać prawa jazdy kategorii B ważnego bezterminowo. Jakie tu zmiany postulują autorzy dyrektywy?

Zgodnie z proponowanymi sugestiami, maksymalny okres ważności uprawnień ma wynosić 10 lat. Co dalej? Po ukończeniu 60. roku życia prawo jazdy ma być wznawiane już tylko na 7 lat. Po ukończeniu 70. roku życia – na 5 lat. Po ukończeniu 80. roku życia – tylko na dwa lata.

Plany Unii Europejskiej zakładają, że od 2050 roku na europejskich drogach nikt nie zginie. Proponowana dyrektywa ma być kolejnym krokiem w tym kierunku. Czy kolejne ograniczenia sprawią, że będzie bezpieczniej? To wciąż otwarta kwestia, którą wyjaśnić może jedynie praktyka.

Źródło: Parlament Europejski

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu