Chcesz latać dronem bez licencji? W UE i Polsce masz kilka opcji, ale przepisy nie są tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać. Sprawdź, jakie drony możesz pilotować bez uprawnień i na co uważać, by nie robić sobie niepotrzebnych kłopotów.

Jakim dronem można latać bez uprawnień?
Drony to już nie tylko zabawki dla pasjonatów – to sprzęt, który może rejestrować niesamowite ujęcia, pomagać w pracy, a nawet dostarczać paczki (to już nie science fiction!). Ale żeby nim latać, w większości przypadków trzeba spełnić określone wymogi prawne. Od 1 stycznia 2024 roku weszły w życie nowe przepisy EASA, które wprowadziły system klasyfikacji dronów. Jakie modele pozwalają na swobodny lot, a kiedy konieczne są uprawnienia? Sprawdzamy.
Nowe przepisy działają od 1 stycznia 2024 roku
Z dniem 1 stycznia 2024 roku w UE obowiązują nowe regulacje dotyczące dronów, wprowadzone przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA). Kluczową zmianą jest obowiązek posiadania drona z nadaną klasą C (C0-C4), jeśli chcemy latać w tzw. kategorii otwartej, czyli tej, w której porusza się większość rekreacyjnych użytkowników. Przed tą datą obowiązywał okres przejściowy, w którym możliwe było użytkowanie dronów bez klasyfikacji. Teraz jednak niektóre modele straciły możliwość legalnych lotów w kategorii otwartej.
O co chodzi z kategoriami lotów dronów?
Kategoria otwarta (dla większości użytkowników) to najbardziej dostępna kategoria, w której można latać bez konieczności uzyskania specjalnych pozwoleń. Dzieli się na trzy podkategorie:
- A1 – umożliwia przelot nad osobami, ale nie nad zgromadzeniami.
- A2 – wymaga zachowania minimalnej odległości 30 metrów od ludzi (lub 5 metrów, jeśli dron ma tryb niskiej prędkości).
- A3 – wymaga latania z dala od ludzi, w miejscach, gdzie nie ma osób postronnych.
Dalej mamy kategorię szczególną (B). Obejmuje bardziej zaawansowane operacje, np. loty poza zasięgiem wzroku czy transport towarów. Wymaga uzyskania zgody i odpowiednich kwalifikacji. Ostatnia kategoria to kategoria certyfikowana (C). Dotyczy dronów przewożących ludzi lub ładunki niebezpieczne i podlega ścisłym regulacjom.
Drony bez uprawnień, czyli jakie?
Jeśli chcesz latać dronem bez konieczności zdobywania licencji, masz dwie opcje:
- Dron klasy C0 (poniżej 250 g) – Można latać w podkategorii A1, w tym nad osobami, ale nie nad zgromadzeniami. Nie wymaga szkolenia ani rejestracji operatora, pod warunkiem że urządzenie nie zbiera danych osobowych.
- Dron klasy C1 (250 g - 900 g) – Można latać w kategorii A1, ale wymaga już rejestracji oraz zdania testu online.
Starsze drony, które nie mają klasyfikacji C, ale ważą mniej niż 250 g, mogą latać na zasadach podobnych do klasy C0. W przypadku cięższych maszyn można je eksploatować wyłącznie w podkategorii A3 (z dala od ludzi).
Dron bez uprawnień – zasady i ograniczenia
Niezależnie od tego, jakim dronem latasz, obowiązują pewne ogólne przepisy:
- Maksymalna wysokość lotu – 120 m nad ziemią.
- Zakaz latania nad ludźmi i zgromadzeniami (z wyjątkiem niektórych dronów C0).
- Obowiązkowa rejestracja operatora dla dronów z kamerą lub cięższych niż 250 g (zgłoszenie przez aplikację DroneTower).
- Obowiązek sprawdzania stref lotniczych (np. w aplikacji DroneRadar).
- Zakaz latania bliżej niż 5 km od lotnisk.
Jak uzyskać uprawnienia do latania dronem?
Jeśli chcesz latać większym dronem, musisz przejść szkolenie online i zdać test. W Polsce proces ten odbywa się na stronie Urzędu Lotnictwa Cywilnego (ULC). Wymagane kompetencje zależą od kategorii lotów:
- A1/A3 – test online.
- A2 – test online + egzamin teoretyczny.
- Szczególna (B) – zaawansowane szkolenia i egzaminy.
Jaki dron bez uprawnień?
Jeśli nie chcesz zdobywać licencji, najlepszym wyborem będzie dron klasy C0, np. któryś z modeli DJI Mini, który waży poniżej 250 g i pozwala latać w podkategorii A1. Jeżeli masz starszego drona bez klasyfikacji, możesz go używać, ale tylko w podkategorii A3, czyli z dala od ludzi. Nowe przepisy z 2024 roku wprowadzają system klasyfikacji, dlatego warto upewnić się, że Twój dron spełnia aktualne normy. Bez względu na to, czym latasz, przestrzeganie przepisów to klucz do bezpiecznej i legalnej zabawy!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu