Social Media

Szczekający streamer sprawił, że świat pokochał Polskę – kim jest IShowSpeed?

Patryk Koncewicz
Szczekający streamer sprawił, że świat pokochał Polskę – kim jest IShowSpeed?

Amerykański streamer znowu zawitał do Polski, tym razem rozbijając bank. Podczas wizyty w Krakowie udało się przebić granicę 26 milionów subskrybentów.

Istnieją dwie ścieżki internetowej kariery. Dłuższa zakłada tworzenie wartościowego contentu i powolne budowanie grona odbiorców, a krótsza opiera się na pajacowaniu i kontrowersji, szybko wypychającej na pierwsze strony gazet. IShowSpeed – a właściwie Darren Watkins – wybrał drugą opcję i pomimo młodego wieku stał się internetowym fenomenem. Ktoś może powiedzieć, że ta forma jest szkodliwa, irytująca i niedojrzała, ale to właśnie dzięki niej 26 milionów osób usłyszało, że Polska jest najlepszym krajem w Europie – takiego feedbacku teraz potrzebujemy.

Kim jest Speed i dlaczego jest tak popularny – historia w bardzo (bardzo) dużym skrócie

Speed to ksywka 19-letniego streamera z USA i zapewne obiła Ci się o uszy, ale jeśli ostatnie tygodnie spędziłeś pod kamieniem, to powinieneś poznać kilka podstawowych faktów. Darren Watkins największą popularność zdobył na transmisjach live, podczas których zabawiał widzów swoim absurdalnie prymitywnym humorem i niezłomnie pozytywnym nastawieniem. Poważny boom na Speeda rozpoczął się w momencie wejścia streamera w rolę szalonego fana Cristiano Ronaldo – nastolatek robił wszystko, by poznać idola na żywo, a dzięki magii internetowej popularności nie tylko osobiście spotkał się z legendarnym napastnikiem Portugalii, ale też został zaproszony na galę wręczenia Złotej Piłki, gdzie brylował pomiędzy najwybitniejszymi piłkarzami świata.

Obecność na salonach sprawiła, że Speed stał się rozpoznawalny na całym świecie, a content skręcił w stronę IRL, czyli nagrywania scen z codziennego życia. Watkins to osoba, która w świetle reflektorów czuje się jak ryba w wodzie a jego głupawe poczucie humoru, nietuzinkowa otwartość i umiejętność niestudzonego błaznowania (jak na przykład szczekanie na przechodniów) w najbardziej niepoprawnych momentach, zapewniła mu sympatię setek tysięcy przedstawicieli młodego pokolenia.

Tour po Europie i wizyta w Polsce

Wszędzie tam, gdzie pojawia się Speed, pojawiają się ogromne rzesze jego fanów, a to oznacza, że młody streamer jest chodzącą reklamą. Watkins – korzystając z licznych zaproszeń – ruszył więc na tour po Europie, a na jego trasie znalazła się także Polska. I to właśnie relacja z naszego kraju stała się najpopularniejszym streamem na jego kanale.

Zaczęło się niepozornie od wizyty Speeda w Warszawie, gdzie amerykańska gwiazda w towarzystwie między innymi Wojtka Goli (włodarz FAME MMA) i Roberta Pasuta (były członek Abstrahuje) skosztował polskiej kuchni i jeździł kultowym Maluchem. Już wtedy zagraniczni widzowie oraz portale zaskoczeni byli pozytywną atmosferą i zaangażowaniem polskich fanów – choć początkowo w mediach społecznościowych pojawiały się płynące zza oceanu ostrzeżenia, że Polska nie jest bezpiecznym krajem, z uwagi na ksenofobię i rasizm.

Drugą wizytę zawdzięczamy skandalicznemu zachowaniu widzów streamera z Norwegii. Speed był wręcz nękany przez agresywny tłum, co ostatecznie zaowocowało kontuzją kostki, wyrwanymi włosami i ewakuacją z kraju – więcej na ten temat we wpisie Kuby. Speed na oczach tysięcy widzów podkreślił, że chce wracać nad Wisłę, gdzie czuł się bezpiecznie.

Nie musieliśmy długo wypatrywać streamu Speeda z Krakowa, na który czekali nie tylko fani z Polski, ale też obserwatorzy z całego świata, zaintrygowani promocją lokalnych atrakcji. Watkins zwiedzał uliczki Starego Miasta, stołował się w krakowskich knajpach i na koniec wziął udział w programie randkowym zorganizowanym przez Wojtka Golę, stylizowanym na format Goats. To właśnie podczas tej audycji Speed osiągnął historyczny rekord kanału, dobijając do liczby 26 milionów subskrybentów – transmisję live oglądało zaś ponad 300 tys. widzów. W momencie przekraczania kamienia milowego Speed ogłosił całemu światu, że Polska jest najlepszym krajem w Europie, który ugościł go w wyjątkowy sposób.

Speed odkleił od Polski krzywdzącą nalepkę rasizmu

No dobra, a teraz wyjaśnijmy, dlaczego głos szalonego nastolatka, skaczącego po autach i czekającego na ludzi jest w tej sprawie tak istotny. W obliczu ostatnich sytuacji na granicy z Białorusią i rosnącej niechęci część społeczeństwa do uchodźców opinia o Polsce zaczęła odchylać się w negatywną stronę. Rasizm, ksenofobia, homofobia – takie hasła padły w komentarzach osób z różnych części świata, które pod wpływem obserwacji z zewnątrz wyrażały swoje opinie w social mediach. Tymczasem całkiem przypadkowo dzięki Speedowi setki tysięcy osób usłyszały od szczerej do bólu gwiazdy, że Polska jest krajem nie tylko bezpiecznym i klimatycznym, ale też wyluzowanym i dobrze rozumiejącym trendy.

To gigantyczna promocja dla Polski, na którą nie wydaliśmy ani grosza i choć content Speeda wydaje się kontrowersyjny (a być może nawet i głupi), to należy pamiętać, że streamer na zaledwie 19 lat. Treści dostępne na jego kanale będą się zmieniać i dojrzewać, ale pamięć o przyjaznej Polsce pozostanie.

Speed zapowiedział już kolejne wizyty nad Wisłą, które mogą – owszem w pokrętny sposób, ale jednak – posłużyć do promocji polskiej kultury i pobudzenia turystyki. Jeśli tylko ktoś mądrze do tego podjedzie i nie zbagatelizuje tematu, to Polska może zyskać bardzo wiele w oczach młodych ludzi z całego świta.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu