Apple

"iPhone nie pozwoli ci nagrać koncertu". Prank czy nowa funkcja w iOS?

Krzysztof Rojek
"iPhone nie pozwoli ci nagrać koncertu". Prank czy nowa funkcja w iOS?
Reklama

Po Twitterze krąży screen pokazujący, że iPhone z iOS 17 nie pozwoli nagrywać koncertów. To fake news, ale i ciekawy koncept.

Jesteśmy po konferencji WWDC, na której Apple przedstawiło nowe funkcje w iOS 17. Pomimo tego, że systemowi poświęcono całkiem sporo czasu na prawie dwugodzinnej konferencji i tak nie opowiedziano o wszystkich nowościach i funkcjach, jakie zmierzają na telefony od Apple. Oczywiście, to wzbudziło całą falę domysłów i spekulacji, co też nowego może czekać fanów sprzętu z Cupertino.

Reklama

Naturalnie - internet aż roi się od przecieków, a niektóre funkcje wydają się być wręcz nieprawdopodobne. Tak jak najnowsza spekulacja, która podbija Twittera, ale która, na 99 proc., jest fake newsem.

Czy iPhone'a zabroni nam nagrywać koncertów? Teoretycznie mógłby

Na koncie Soren Iverson pojawił się nowy tweet, sugerujący, że od teraz iPhone'y będą rozpoznawały, że nagrywamy koncert i widząc to - wyłączą nam kamerę.

Teoretycznie - taka funkcja byłaby możliwa do zrealizowania, ponieważ rozpoznawanie scenerii już dawno jest uskuteczniane z dużą precyzją i to nie tylko na sprzętach Apple. Co więcej, zakładam, że niektórzy artyści by się z niej nawet ucieszyli, ponieważ nie lubią oni, kiedy ludzie na ich koncertach stoją z wyciągniętymi telefonami.

Faktem jest jednak to, że przez taką funkcję Apple nic by nie zyskało, oprócz wkurzenia tej części swoich użytkowników, którzy faktycznie chcą nagrywać koncerty. Dlatego, choć rozmawiamy tu o fake newsie, w komentarzach pod twittem rozwinęła się dyskusja na temat słuszności takiej funkcji. Cóż - jestem zdania, że jeżeli Apple kiedyś zdecydowałoby się na ten ruch, natychmiast pojawiłyby się sposoby, by to zabezpieczenie obejść.

Chcielibyście, by technologia mówiła nam, co wolno, a czego nie wolno robić?

 

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama