Apple

Kupiłeś iPhone 14? To żałuj, iPhone 15 jest tańszy

Kacper Cembrowski
Kupiłeś iPhone 14? To żałuj, iPhone 15 jest tańszy
Reklama

Wszystkie smartfony z linii iPhone 15 zostały już oficjalnie zaprezentowane. Ile trzeba zapłacić za nowe telefony Apple?

Dzisiejsza konferencja Apple przyniosła mnóstwo nowości, lecz nie ma wątpliwości, że dla wielu najciekawsze i najważniejsze są nowe iPhone’y. Chociaż bez dwóch zdań są to naprawdę dobre sprzęty i łakome kąski na rynku smartfonów, to najważniejsze pytanie brzmi: ile trzeba za nie zapłacić? Sprawdźmy, o ile lżejszy stanie się nasz portfel, jeśli zdecydujemy się na iPhone’a z serii 15!

Reklama

iPhone 15 — cena w Polsce

Ceny podstawowego iPhone'a 15 zaczynają się od 4 699 zł. Dotyczy to wariantu ze 128 GB pamięci na dane. Model 256 GB to koszt 5 299 zł, natomiast za 512 GB trzeba zapłacić 6 499 zł. Dla porównania, iPhone 14 kosztował kolejno 5199 zł, 5899 zł i 7199.

Modele z Plusem w nazwie kosztować będą odpowiednio: 5 299 zł za 128 GB, 5 899 zł za 256 GB i 7 099 zł za 512 GB. iPhone 14 Plus w dniu premiery był wyceniany na: 5899 zł, 6599 zł oraz 7899 zł.

iPhone 15 Pro — cena w Polsce

A co z najpotężniejszą wersją smartfona od Apple? Uważajcie — za model iPhone 15 Pro z 128 GB pamięci na dane będzie trzeba zapłacić 5 999 zł. 256 GB kosztuje 6 599 zł, 512 GB wyceniono na 7 799 zł, a za wariant z 1 TB trzeba będzie zapłacić 8 999 zł. iPhone 14 Pro kosztował za to kolejno 6499 zł, 7199 zł, 8499 zł i 9799 zł.

iPhone 15 Pro Max jest oczywiście droższy. Wariant 256 GB kosztuje 7 199 zł. Za 512 GB trzeba zapłacić 8 399 zł, a 1 TB wyceniono na 9 599 zł. Co Wy na to? W zeszłym roku trzeba było zapłacić kolejno: 7199 zł (128 GB), 7899 zł (256 GB), 9199 zł (512 GB) oraz 10499 zł (1 TB).

Tego nikt się nie spodziewał — wbrew wszystkim plotkom, iPhone'y wcale nie podrożały, a wręcz przeciwnie — w Polsce nowe modele są tańsze od zeszłorocznych propozycji! Jeśli kupiliście czternastkę, to macie czego żałować. Prawdziwa promocja u Apple!

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama