Apple

Nowy iOS już dostępny: Apple łata dziurę, by Jailbreak znowu... nie działał na każdym iPhone

Kamil Świtalski
Nowy iOS już dostępny: Apple łata dziurę, by Jailbreak znowu... nie działał na każdym iPhone
Reklama

Apple wypuszcza nową wersję systemu, która nie pozwala zainstalować jailbreaka na każdym iPhone. Oto iOS 13.5.1

Łatanie dziur to taka zabawa w kotka i myszkę. Każdy kto korzysta z jailbreaka, hakowanych konsol czy innych nieoficjalnych modyfikacji współczesnej elektroniki ten wie, że automatyczne aktualizacje wyłączyć należy w pierwszej kolejności. Wie też, że zrobienie modyfikacji to tak naprawdę dopiero początek przygody: później trzeba intensywnie śledzić temat i stale czytać o czyhających na każdym kroku pułapkach, by wszystko działało na jego zasadach. Na iOS sprawy mają się podobnie. Trochę ponad tydzień temu pisałem o tym, że jailbreak dostępny jest na każdego iPhone'a — także na najnowsze oprogramowanie, czyli wydany kilka dni wcześniej iOS 13.5. Ale jak zabawa w kotka i myszkę, to na całego — jeżeli zależy wam na dodatkowych opcjach w iPhone czy iPadzie i chcielibyście móc dorzucać własne pliki bez patrzenia się na ograniczenia Apple, to czym prędzej zajrzyjcie do opcji i wyłączcie automatyczne aktualizacje.

Reklama


Zobacz też: Apple podwoiło ceny rozszerzeń pamięci RAM w nowych MacBookach

iOS 13.5.1 i iPadOS 13.5.1, czyli łatki bezpieczeństwa i koniec jailbreaka - póki co

Patrząc na zestaw zmian i notkę dołączoną do aktualizacji widać, że tak naprawdę jedyne co się zmieniło to... właśnie kwestia załatania dziury, która pozwalała na instalację jailbreaka w ostatniej wersji systemu:

Uaktualnienie iOS 13.5.1 zawiera ważne poprawki zabezpieczeń systemu i jest zalecane dla wszystkich użytkowników.

Niektóre funkcje mogą nie być dostępne we wszystkich krajach lub na wszystkich urządzeniach Apple. Informacje na temat zawartości uaktualnień Apple związanej z zabezpieczeniami można znaleźć pod adresem:

https://support.apple.com/kb/HT201222


Zobacz też: Apple niekwestionowanym królem wearables

Reklama

Zabawa w kotka i myszkę trwa, ale jailbreak po kilku dniach to już... drobna przesada, prawda?

Między Apple a ekipami szukającymi dziur w systemie trwa nieustanna przepychanka. Jednym zależy na tym, by mieć jak najwięcej opcji — drugim na tym, by ich system był możliwie jak najbardziej szczelny i bezpieczny dla użytkowników. iOS w ostatnich latach nie cieszy się najlepszą opinią: co rusz właściciele iPhone'ów narzekają na ich stabilność, boją się aktualizacji jak ognia — bo często zamiast sprawy polepszyć, to je pogarszają. A biorąc pod uwagę fakt, że wypuszczenie w pełni działających narzędzi do jailbreaka zajęło ekipie unc0ver, dosłownie, cztery dni. Dłużej czekaliśmy na iOS 13.5.1 który... uniemożliwia ich wykorzystanie. I patrząc na to z tej perspektywy - wygląda to mało optymistycznie.

Teraz kolejna runda tej zabawy — ekipa unc0ver prawdopodobnie w pocie czoła pracuje już nad nowym zestawem narzędzi, które uporają się także z iOS 13.5.1 — i również tej wersji systemu zapewnią bezproblemową instalację modyfikacji i dodatkowych narzędzi. Jeżeli zajmie im to krócej, niż Apple załatanie ich własnego systemu, to będzie kolejny powód do wstydu. 3, 2, 1... start!

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama