Intel poinformował o zawiązaniu strategicznego partnerstwa z chińskim producentem układów ARM, firmą Rockchip. Co to oznacza dla rynku procesorów mobilnych? Niemałe tąpnięcie, bo w wyniku tej umowy w fabrykach Rockchipa powstaną nowe SoC bazujące na platformie Intel Atom i wykorzystujące intelowskie...
Intel poinformował o zawiązaniu strategicznego partnerstwa z chińskim producentem układów ARM, firmą Rockchip. Co to oznacza dla rynku procesorów mobilnych? Niemałe tąpnięcie, bo w wyniku tej umowy w fabrykach Rockchipa powstaną nowe SoC bazujące na platformie Intel Atom i wykorzystujące intelowskie modemy 3G.
Nowe układy mają być przeznaczone dla budżetowych tabletów z Androidem (nic nie wspomniano o Windowsach). W komunikacie prasowym ujawniono, że zostaną one wyposażone w cztery rdzenie oparte na platformie Intel Atom (a więc x86, a nie będące konikiem Rockchipa ARM) oraz doposażone modemami 3G z logo niebieskiego producenta. Nie wiadomo nic o GPU, który znajdzie zastosowanie wewnątrz. Spekuluje się, że może to być po prostu stary dobry Mali - z oficjalnych informacji wynika, że w tym aspekcie Intel nie dostarczy swoich rozwiązań, ale trudno powiedzieć jak będzie to wyglądało w praktyce.
Procesory te wejdą w skład rodziny SoFIA, która jest przeznaczona przede wszystkim dla low- i middle-endowych tabletów. Intel dodał tę kategorię układów do swojej mapy drogowej już kilka miesięcy temu. Pod koniec bieżącego roku miałby zadebiutować pierwszy układ z dwoma rdzeniami (produkowany tylko przez samego Intela). Zgodnie z dzisiejszą informacją, na początku 2015 r. zobaczymy efekty współpracy z Rockchipem. Plany na pierwszą połowę przyszłego roku zakładają również powstanie chipów z obsługą LTE, ale o nich wiemy akurat najmniej.
Umowa z Intelem nie jest dla Rockchipa w żadnym stopniu ograniczająca. Chińczycy dalej mogą torpedować rynek swoimi tanimi chipami ARM, czym już zdołali wypracować sobie względnie silną pozycję na rynku. Intel skorzysta na ich potencjale produkcyjnym, dostarczając jedynie własną technologię. Obie firmy zatem uzyskają wymierne korzyści - Rockchip wzniesie się na wyższy niż dotychczas poziom, a Intel pójdzie w tak bardzo teraz potrzebną ilość, która jest potrzebna do wypracowania odpowiednio wysokich udziałów na rynku mobilnym.
Szczegóły finansowe porozumienia nie są znane. To jednak oczywiste, że przeniesienie ciężaru produkcji na Rockchipa ma też na celu ograniczenie kosztów. Dotąd układy Intel Atom nawet w swoich najtańszych wersjach były stosunkowo drogie, a te kilka przykładów naprawdę atrakcyjnych cenowo urządzeń niebieski producent okupił zapewne dużymi nakładami finansowymi. Dzięki fabrykom Rockchipa uda się uczynić rodzinę SoFIA znacznie atrakcyjniejszą cenowo, a to sprawi, że tablety napędzane przez te chipy będą o wiele bardziej łakomym kąskiem.
Wobec tej informacji ciekawie mogą wyglądać również nadchodzące lata. Jeżeli Intel zacieśni współpracę z Rockchipem, możemy doczekać się znacznie większej liczby tanich procesorów mobilnych x86. Wydaje się to całkiem logiczną i skuteczną strategią na walkę z rosnącą hegemonią architektury ARM.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
