Intel

Intel 18A gotowy. TSMC ma się czego obawiać

Kamil Pieczonka
Intel 18A gotowy. TSMC ma się czego obawiać
Reklama

Intel ogłosił gotowość litografii 18A do masowej produkcji. Z punktu widzenia tej korporacji jest to kluczowa technologia, która może oznaczać być, albo nie być dla dalszej pozycji Intela na rynku układów scalonych.

Intel nie ma ostatnio najlepszej passy. Aby ratować konkurencyjność swoich procesorów musiał skorzystać usług swojego największego rywala, czyli TSMC. Mimo tego, same procesory nie są jednak tak dobre jakby oczekiwali tego klienci, co jest wodą na młyn dla AMD. Spółka popadła z tego powodu w spore kłopoty, które spowodowały największą roczną stratę w historii w wysokości 13 mld USD. W tym samym czasie TSMC zarobiło na samej produkcji układów scalonych ponad 41 mld USD.

Reklama

Intel 18A - ostatnia nadzieja Amerykanów

W zasadzie ostatnią nadzieją Intela jest najnowszy proces produkcji - 18A, który właśnie sfinalizowano. Jest to najważniejszy element planu Pata Gelsingera, byłego już szefa Intela, który w ciągu 4 lat chciał przygotować aż 5 nowych litografii. Ma to pozwolić nie tylko dogonić, ale nawet przegonić TSMC. I wygląda na to, że powinno się to udać. Intel ogłosił właśnie, że jest gotowy do produkcji procesorów w nowej litografii już w tym roku. Z wcześniejszych plotek wynikało, że sprawia on jeszcze sporo problemów, które mają wpływ na uzysk układów. Wygląda jednak na to, że inżynierowie byli w stanie opanować te kłopoty i są gotowi do przyjmowania zamówień.

Intel szuka obecnie klientów, którzy byliby zainteresowani produkcją swoich procesorów w nowej technologii. Litografia Intel 18A zapowiada się szczególnie obiecująco w przypadku układów wysokiej wydajności, wykorzystywanych do obliczeń związanych ze sztuczną inteligencją. Takie procesory planują wytwarzać kolejne firmy, jak np. OpenAI, które chcą  rzucić wyzwanie NVIDIA. Nowa litografia obiecuje o 15% poprawioną efektywność energetyczną i nawet o 30% większą gęstość upakowania tranzystorów w porównaniu do litografii Intel 3.

Co jednak najważniejsze, Intel 18A powinien być konkurencyjny w stosunku do litografii TSMC N2, którą Tajwańczycy mają zamiar wprowadzić do masowej produkcji dopiero w 2026 roku. N2 powinien zapewnić co prawda większą gęstość upakowania tranzystorów, ale niekoniecznie oznacza to lepszą efektywność energetyczną. Intel korzysta np. z tranzystorów RibbonFET, które TSMC chce wprowadzić dopiero w kolejnej generacji. Wygląda więc na to, że amerykański gigant może w tym roku wrócić do pierwszej ligi. Trzymamy kciuki, bo konkurencja najlepiej napędza rozwój.

źródło: Intel

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama