Android

Instant Apps dostępne dla kolejnych użytkowników Androida. Statystyki robią wrażenie!

Kamil Świtalski
Instant Apps dostępne dla kolejnych użytkowników Androida. Statystyki robią wrażenie!
Reklama

Google zapowiedziało Instant Apps na swojej corocznej konferencji I/O w zeszłym roku. Od tego czasu powoli trafiają do kolejnych użytkowników, ale statystyki i dane na ich temat którymi podzieliła się firma już teraz robią wrażenie.

Instant Apps na Androida — jak to działa?

Zapowiedź funkcji Instant Apps była dużym zaskoczeniem. Oto system, który tak naprawdę opiera się na instalowaniu przez jego użytkowników dziesiątek gier i aplikacji, dostaje ich "lżejszą" wersję. Taką, której nie trzeba instalować, a w niektórych przypadkach większość kluczowych funkcji z ich pełnych wersji zostanie zachowana w stu procentach. W praktyce działa to tak, że przechodząc z wyników wyszukiwania do strony posiadającej taką aplikację, zainstaluje się instant app — i materiał zostanie otworzony właśnie w niej. Rozwiązanie to niezwykle wygodne szczególnie w przypadkach, kiedy z danych platform korzystamy rzadko czy nawet jednorazowo. Nie musimy bawić się w żadne dodatkowe kombinacje, a przy okazji wszystko działa tak, jak twórcy sobie to zaplanowali — bez ograniczeń, które niosą za sobą mobilne przeglądarki.

Reklama

Instant Apps dostępne dla kolejnych użytkowników

Pierwszy raz usłyszeliśmy o nich ponad rok temu — wiosną 2016, na konferencji Google I/O. Chwilę później została udostępniona wybranym deweloperom, a już parę tygodni mogą z nich korzystać wszyscy twórcy androidowych aplikacji. Jeżeli zaś chodzi o użytkowników, to na ten moment Instant Apps działają na Androidzie 6.0 i nowszych — choć docelowo ma pojawić się wsparcie także dla wersji 5.0. Niestety — nie mogą cieszyć się nimi wszyscy. Funkcja zostaje udostępniana falami, ale Google ogłosiło właśnie, że dostęp do usługi otrzymała kolejna fala urządzeń. Na ten moment jest ich już 500 milionów na całym świecie.

Instant Apps — to naprawdę działa!

Mówiąc o korzyściach korzystania z Instant Apps na pierwszy plan wysuwa się, rzecz jasna, wygoda. To jedno z tych rozwiązań, które jest nie tylko wygodne, ale też funkcjonalne. Chociaż z tym to, jak zwykle, może różnie bywać i wszystko zależy od deweloperów. Jeżeli jednak przyłożą się do pracy, mają szansę zaproponować coś, co wystarczy nawet najwierniejszym użytkownikom ich platformy — bez konieczności sięgania po bardziej zaawansowane narzędzia. Ale Google podzieliło się też ciekawymi statystykami związanymi z Instant Apps. Okazuje się bowiem, że po wprowadzeniu modułu twórcy widzą dużo większe zaangażowanie użytkowników, które, jak zakładam, jest wynikiem wygodniejszej obsługi platformy. Tak sprawy mają się m.in. z Vimeo, gdzie średnia sesja z taką lżejszą, szybszą, aplikacją zwiększyła się aż o... 130%! Konwersja na platformie zakupowej Jet wzrosła o 27%, zaś krzyżówki z New York Times zanotowały dwukrotnie więcej sesji przy każdym z użytkowniku. Te dane działają na wyobraźnię i Google wie co robi. Chwaląc się nimi na bieżąco ma nadzieję zachęcić kolejnych twórców do zaproponowania swoim użytkownikom dostępu do Instant Apps.

Instant Apps rosną w siłę!

Robiące wrażenie statystyki, nieustannie powiększająca się baza potencjalnych użytkowników, a do tego przystępność całej tej usługi sprawiają, że Instant Apps mogą okazać się prawdziwą rewolucją w androidowym światku. Od dłuższego czasu wielu z nas przestało trzymać setki aplikacji w smartfonach z których... nie korzystamy. Aby obejrzeć jeden klip w miesiącu wcale nie potrzebujemy dedykowanej aplikacji dla kolejnej platformy wideo, prawda? A jeżeli można obejrzeć je wygodniej bez specjalnych gimnastyk to... właściwie czemu nie?

Źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama