Social Media

Instagram zabiera i oddaje - na taką zmianę czekali wszyscy. Premiera w 2022

Konrad Kozłowski

Pozytywnie zakręcony gadżeciarz, maniak seriali ro...

Reklama

Szef Instagrama wprowadza porządki i zapowiada, że w 2022 roku przywrócony zostanie chronologiczny feed w aplikacji. Niektórzy z Was mogą nawet takiego nie pamiętać...

Odebranie użytkownikom możliwości przeglądania aktywności i postów w kolejności chronologicznej na pewno nie miało na celu ułatwienia korzystania z serwisu społecznościowego. Jeśli wprowadzona zostaje manipulacja tym, co widzimy i w jakiej kolejności, to powinniśmy mieć wybór, a jego brak oznacza, że platforma stawia się w pozycji, z której wydaje się mówić "my wiemy lepiej, co cię zadowoli". Niestety, algorytmy rzadko się sprawdzają, choć nie napiszę, że nigdy. Bywały przypadki, że wyciągnięte z odmętów sieci społecznościowej posty mogły się okazać przydatne, ale przeważająca większość  personalizowanych pode mnie treści jest nietrafiona. Pojedyncze kliknięcia "Lubię to" miewają na Facebooku zbyt dużą istotność, podobnie jak (nie) prowadzone za pomocą wewnętrznego komunikatora rozmowy - to one decydują, czy czyjaś aktywność wyświetli się wśród nowości, czy nie. Od osób, z którymi rozmawiam na Telegramie czy Signalu, nie widuję zbyt często postów, bo zdaniem Facebooka i Instagrama są dla mnie mało ważne.

Reklama

Dlaczego nie mogę zobaczyć postów osób, które obserwuję? Po prostu

Właśnie dlatego tak kluczowe jest, byśmy mieli chociaż wybór przeglądania aktywności w kolejności w jakiej zostały dodane i od wszystkich osób, które obserwujemy. Na początkowym etapie działalności Facebooka możliwe było dotarcie do końca serwisu, który rozpoznawało się widząc treści oglądane wcześniej. Oczywiście przy takim natłoku, jaki panuje dziś w social media jest to generalnie nieosiągalne, ale na Twitterze jest to technicznie możliwe. Wtedy sami zdecydujemy o tym, czy na pewno chcemy obserwować tak wiele profili, skoro nie wnoszą one zbyt wiele do naszej codzienności, a taka naturalna selekcja może być najlepszym, na co się zdecydujemy. Oczywiście na niechronologicznym news feedzie łatwiej wyświetla się reklamy i sponsorowane treści, ale pomiędzy ułożonymi w takiej kolejności materiałami też można je pokazać. I prawdopodobnie to zrobi niedługo Instagram.

Instagram pozwoli wybrać pomiędzy trzema feedami?

Platforma stała się bowiem w wielu kręgach istotniejsza od Facebooka, dlatego skupiana jest na niej coraz większa uwaga. Wiele wątpliwości budzą jej niektóre praktyki, czego efektem były zeznania Adama Moseri przez amerykańskim kongresem. To podczas tego spotkania padła deklaracja (Engadget) o przywróceniu chronologicznego feeda w aplikacji, który - jak się później dowiedziano - będzie jedną z dwóch dostępnych opcji, ponieważ nadal obecna w aplikacji będzie zakładka "ulubione". Jeśli jednak sądzicie, że Instagram nie planuje jednocześnie czegoś innego, to jesteście w błędzie - serwis planuje też wprowadzić do feeda sugerowane posty, czyli takie, które zdaniem algorytmów powinny nam się spodobać, nawet jeśli nie obserwujemy profili ich autorów. Pod koniec października odkryto, że do wyboru prawdopodobnie będą aż trzy warianty feeda: główny, obserwowani i ulubione.

Trudno uwierzyć, że niektóre decyzje Instagram podjąłby bez zewnętrznego ciśnienia. Przesłuchania i śledztwa powodują, że firmy coraz częściej muszą się tłumaczyć ze swoich praktyk, a to działa na naszą - użytkowników - korzyść. Bez takiego nadzoru nie doszłoby do niektórych zmian i jestem przekonany, że gdyby nie ostatnie przecieki oraz wzięcie pod lupę Instagrama w kontekście zachowań nastolatków, to do niektórych decyzji by nie doszło. W tym tej, dzięki której otrzymamy z powrotem chronologiczny feed.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama