Apple

iMessage na Androidzie. Google może dopiąć swego

Krzysztof Rojek
iMessage na Androidzie. Google może dopiąć swego
Reklama

Google chce by Unia Europejska zajęła się iMessage. Czy niedługo będzie można zainstalować tę aplikację na Androidzie?

Apple bardzo mocno pilnuje, by to, co produkuje było dostępne tylko na wybranych przez nie platformach. Jest to coś, za co użytkownicy zarówno kochają i nienawidzą tę firmę. Z jednej strony bowiem teoretycznie nic nie szkodzi, aby np. jedna aplikacja była dostępna wszędzie, a z drugiej - to Apple przoduje w dostosowaniu doświadczenia do platformy, dzięki czemu dziś iPadOS to nie tylko powiększona wersja iOS.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Wyszukiwanie AI od Google dostępne w ponad 120 krajach. Co z Polską?

Wiadomo więc, że Apple nie jest chętne, by wypuszczać swoje programy poza swój ekosystem. Jest to strategia przeciwna do tego, co chociażby robi Google, gdzie aplikacje producenta są łatwo dostępne na iOS. Oczywiście są osoby, którym zależy na tym, by Apple bardziej się otworzyło i nie zamykało użytkowników w swoim ekosystemie. Głównym zwolennikiem takiego podejścia jest samo Google, które mocno promuje chociażby standard RCS zamiast iMessage.

Co więcej - w tym aspekcie udało się nieco wpłynąć na Apple, zmuszając chociażby firmę do porzucenia swojego złącza Lightning w telefonach, czy wymuszając pozwolenie na płatności z pominięciem prowizji dla firmy. Teraz jednak Google szykuje kolejny cios, dotyczący sposobu wysyłania wiadomości.

iMessage jako "Gatekeeper". Program trafi na Androida?

Unia Eurpejska i jej rozporządzenie o "strażnikach dostępu" zatacza coraz szersze kręgi i jest aktywnie wykorzystywane, do wprowadzania zmian w cyfrowym krajobrazie. Teraz Google chce przekonać UE, że na listę Gatekeeperów trzeba wpisać kolejny program, a mianowicie - iMessage. Program ma 45 mln aktywnych użytkowników miesięcznie na terenie UE i zdaniem Apple - nie jest wystarczająco duży, aby kwalifikować się do objęcia ustawą o rynkach cyfrowych. Co ciekawe, obok Google za włączeniem iMessage do DMA argumentują takie firmy jak Orange, Deutche Telecom czy Vodaphone.

W kwestii regulacji iMessage dołączyłoby więc do takich komunikatorów jak Messenger czy WhatsApp. Co by to oznaczało? Przede wszystkim prawdopodobnie to, że standard by się otworzył i inne firmy mogłyby zintegrować protokół iMessage w swoich produktach, bądź też - Apple w końcu wypuściłoby iMessage na Androida.

Czy to się uda? Apple na pewno walczyłoby jak lew o to, by iMessage pozostało wewnątrz ekosystemu jako wyróżnik iOS. Jednocześnie, nie jestem przekonany, czy jest to kwestia aż tak istotna. W końcu na rynku mamy tak wiele komunikatorów (Messenger, WhatsApp, Signal, Telegram, Session etc.) które przewyższają funkcjonalnością iMessage, że naprawdę nie widzę powodu, by do Androida wprowadzać kolejny standard, tylko i wyłącznie do komunikacji z użytkownikami iOS. Jeżeli już ktoś chce korzystać z takiej formy, wymuszenie na Apple zaakceptowania komunikacji RCS (i nie tylko na Apple) byłoby znacznie lepszym posunięciem, bardziej unifikującym rynek wiadomości tekstowych.

Źródło: Depositphotos

Reklama

Źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama