Pomimo tego, że GM zrobiło wiele żeby popsuć legendę marki Hummer, ta dalej pozostała synonimem ekstremalnego samochodu terenowego. Pomogła temu oczywiście dość szybka śmierć tego brandu i budowanych na bazie seryjnych GM/Chevrolet modeli H2 i H3. Po latach, koncern z Detroit postanowił odkurzyć tę nazwę i wypuścić na rynek przy jej użyciu elektryczną terenówkę, mającą konkurować z Teslą Cybertruck czy Rivianem R1T. Pytanie, czy Hummer EV będzie na tyle dobrym samochodem, żeby podtrzymać legendę marki, czy też będzie kontynuował krecią robotę modeli H2 i H3.
Z szacunkiem do oryginału
Jeśli chodzi o wygląd samochodu, nie ma się właściwie do czego przyczepić. Samochód zachował sporo charakterystycznych dla marki elementów, jednocześnie dodano mu nowoczesne wykończenie, powodujące, że całość sprawia wrażenie podobne jak w przypadku nowych wcieleń Dodge Chargera czy Chvroleta Camaro. Także we wnętrzu widać nawiązania do poprzedników, przy czym oczywiście jest luksusowo, nowocześnie i jak przystało na auto elektryczne, wszędzie królują ekrany LCD.
To nie będzie bulwarowy SUV
Patrząc na udostępnione przez GM zdjęcia i filmy także pod względem praktycznym nie ma się do czego przyczepić. Tylna paka tego pick-upa nie jest tylko na pokaz, wnętrze jest praktycznie rozplanowane. W bonusie dostaniemy też spory przedni bagażnik. Najciekawiej zapowiada się jednak szereg systemów wspomagających jazdę w trudnych warunkach terenowych.
Tryb CrabWalk ma umożliwić skręt zarówno przednich, jak i tylnych kół pod tym samym kątem i jazdę na ukos. Adaptacyjne zawieszenie można podnieść o 15 cm. Dół pojazdu mają osłaniać solidne stalowe blachy. Do tego samochód będzie wyposażony w 18 kamer, w tym kilka umieszczonych w podłodze pojazdu, co ma dać kierowcy możliwość lepszej oceny sytuacji w trakcie poruszania się w ekstremalnych warunkach. Infopanel będzie wyposażony w widgety podające parametry wszystkich kluczowych parametrów pojazdu. Poniżej film prezentujący jego możliwości:
Moc i zasięg
Hummer w najwyższej wersji będzie wyposażony w trzy silniki o łącznej mocy 1000 KM, co ma mu pozwolić osiągnąć 100 km/h w 3 sekundy. Zasięg wg normy EPA to 350 mil. Ładowanie prądem 800V ma zapewnić najszybsze tempo ładowania na rynku.
Kiedy i za ile
Jak zawsze w przypadku samochodów elektrycznych królują dwa pytania, ile to będzie kosztować i kiedy pojawi się na ulicach. General Motors ostatnio ujawnił obie te informacje i jak pewnie się spodziewacie, tanio nie będzie. Dostawy Hummer EV Edition 1 są przewidziane na końcówkę 2021 r., a za samochód trzeba będzie zapłacić 112500 dolarów. Będzie to najwyżej wyceniona i najlepiej wyposażona wersja, tańsze modele będą pojawiać się znacznie później.
Przy okazji trzeba stwierdzić, że nazewnictwo, jakie wymyślono dla tego modelu, może spokojne startować w konkursie na najgłupszy pomysł tego typu. Nazwę pierwszej wersji już znacie, kolejna, która pojawi się w 2022 r. i będzie trochę gorzej wyposażona, to Hummer EV3x. W 2023 ma pojawić się jeszcze tańsza opcja o nazwie Hummer EV2x, a w 2024 r. bazowy model Hummer EV2. Sposób wymowy jak na razie nie jest mi znany, producent zapewne w którymś momencie poda instrukcję, podobnie jak musiało zrobić to Sony ze swoimi nowymi smartfonami. Poniżej możecie zobaczyć tabelkę opisującą różnicę w cenach i wyposażeniu.
Jak widać nawet uproszczony (brak Tryby Kraba) model, będzie bardzo drogi. Jeśli Elon Muska dotrzyma słowa w sprawie cen Cybertrucka, który ma kosztować pomiędzy 39900 a 69900 dolarów, to pomimo że to bardzo ciekawa konstrukcja, nie wróżę nowemu Hummerowi sukcesu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu