Huawei

Huawei pozywa rząd USA za niekonstytucyjne zachowanie. Szykuje się wielka batalia

Albert Lewandowski
Huawei pozywa rząd USA za niekonstytucyjne zachowanie. Szykuje się wielka batalia
Reklama

Huawei stał się głównym bohaterem afery szpiegowskiej, w trakcie której to stawiano producentowi kolejne zarzuty współpracy z rządem chińskim i szpiegowanie innych państw. Teraz jednak firma rusza z prawdziwą odsieczą w sądzie.

Czym Huawei chce wygrać?

Temat szpiegostwa ze strony Huawei przewija się w sieci już od kilku miesięcy. Stał się on głośny i wielokrotnie opisywany wraz z rozpoczęciem poważniejszych prac nad rozwojem oraz wdrożeniem sieci 5G. Wtedy też zaczęła się fala zarzutów ze strony Stanów Zjednoczonych. Początkowo przez to smartfony chińskiego producenta nie są sprzedawane u operatorów w USA, natomiast wszystkie urzędy mają zakaz korzystania z ich sprzętu. Niestety, przez cały czas brakowało silnych dowodów na potwierdzenie hipotez.

Reklama

Kongres USA, pomimo wielokrotnych próśb, nie przedstawił żadnych dowodów na rzecz poparcia swoich
decyzji związanych z ograniczeniem stosowania produktów Huawei. Zmusza nas to do podjęcia działań
prawnych, jako jedynego właściwego i ostatecznego środka zaradczego. Zakaz ten, nie tylko jest
bezprawny, ale również ogranicza Huawei w angażowaniu się w uczciwą konkurencję, co ostatecznie
szkodzi amerykańskim konsumentom. Z niecierpliwością czekamy na wyrok sądu i wierzymy, że będzie on
korzystny zarówno dla Huawei, jak i dla obywateli Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Guo Ping, Rotating Chairman Huawei

Czytaj również:

Dlaczego 5G jest niebezpieczne dla nas?

Również ZTE sporo straciło z powodu całej afery, ale to Huawei jest w centrum wszystkich wydarzeń z racji na skalę swoich działań oraz silną pozycję. Koncern złożył dzisiaj, 7 marca 2019 roku, skargę do amerykańskiego sądu federalnego w Plano w Teksasie, dzięki czemu mają szansę na wydanie wyroku deklaratywnego, w którym zostanie stwierdzone, że działania skierowane przeciwko nim są niezgodne z konstytucją.

Zarzuty z artykułu 889 opierają się na wielu fałszywych, niepotwierdzonych i niesprawdzonych
twierdzeniach. Wbrew założeniom ustawy, Huawei nie jest własnością rządu chińskiego, nie jest przez
niego kontrolowany i nie znajduje się pod jego wpływem. Ponadto, Huawei ma doskonałe wyniki w
zakresie bezpieczeństwa i znakomity program zabezpieczeń. Do tej pory nie przedstawiono żadnych
dowodów przeczących tym tezom.

Song Liuping, Chief Legal Officer w Huawei

Walka o wielką stawkę

Sam artykuł zabrania właśnie agencjom rządowym kupowania czegokolwiek od Huawei oraz uniemożliwia zawieranie umów i przyznawanie dotacji lub pożyczek firmom, które chcą współpracować z tym producentem. Chińczycy również pokazują korzyści, jakie mogą wypłynąć ze współpracy z nimi. Bazując na różnych źródłach, wskazują, że ich udział w przetargach pozwoliłby zmniejszyć koszt infrastruktury bezprzewodowej od 15 do 40%. Podobno dałoby to oszczędności rzędu co najmniej 20 miliardów dolarów w ciągu czterech lat w samej tylko Ameryce Północnej.

Reklama

Czytaj również:

ABW wchodzi do polskich oddziałów Huawei i Orange. Są zatrzymani.

W Huawei jesteśmy dumni, że jesteśmy jedną z najbardziej otwartych, przejrzystych i poddających się
skrupulatnym kontrolom firm na świecie. Podejście Huawei do bezpieczeństwa poprzez projektowanie i
wdrażanie, wyznacza wysokie standardy, którym niewielu może sprostać

Reklama

John Suffolk, Global
Cyber Security&Privacy Officer w Huawei

Szczerze mówiąc, nieszczególnie wierzę w szybkie zakończenie tego procesu. Dotychczas rząd USA grał na zwłokę, jeżeli chodzi o jakiekolwiek dowody przeciwko Huawei, więc wątpię, aby tym razem nie utrudniali przebiegu całej rozprawy. Niewątpliwie robi się coraz ciekawiej i nie zdziwię się, jeżeli podobne rozprawy będą toczyć się też w innych państwach, w których produkty Chińczyków zostały zakazane. Inna sprawa, kto wygra.

źródło: informacja prasowa

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama