Czy da się używać smartfona bez dostępu do usług Google? Czy łatwo je samodzielnie zainstalować? No i czy Huawei P40 Lite to sprzętowo dobre urządzenie? Odpowiadam na te oraz inne pytania.
Huawei P40 Lite był u mnie na testach przez ostatnie dwa tygodnie. Niedawno mieliśmy dla Was dwie opinie o P40 Lite (Michał też go używał), przyszła jednak pora na podsumowanie w formie recenzji. W całym tym zamieszaniu wokół odcięcia Huawei od sklepu Google, jego usług i aplikacji zapominamy trochę, że testuje się nie tylko oprogramowanie, ale również urządzenie. A jeśli spojrzeć na P40 Lite pod kątem sprzętowym, w dodatku przez pryzmat ceny 999 złotych, to świetne urządzenie. Do tego najlepszy P Lite, jaki dotychczas powstał.
Zawsze miałem sporo zarzutów do tej odchudzonej, tańszej serii smartfonów od Huawei - szczególnie patrząc na możliwości zwykłych P i modeli Pro. Owszem, te różnice zawsze będą, wymusza je w dużej mierze cena - jednak moim zdaniem chińska firma zrobiła najlepszy jak do tej pory smartfon z niższej półki cenowej. W tym wypadku dużo niższej, bo mówiło się o cenie 1599 złotych (tak, jak modelu P30 Lite na premierę), a jednak zdecydowano się na jej drastyczne zmniejszenie. Tylko czy ten smartfon w ogóle ma sens bez usług Google? Postanowiłem sprawdzić również to. Zapraszam na materiał.
Zobacz też:
Huawei P40 Lite - dwie opinie po tygodniu użytkowania
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu